Bp Artur Ważny reaguje na sprawę ks. Krystiana K. Wzywa kapłana do rozpoczęcia leczenia odwykowego

Po ujawnieniu kolejnych informacji dotyczących ks. Krystiana K. biskup Artur Ważny zdecydował się na drugą naganę wobec duchownego, wzywając go również - przez pośrednika - do rozpoczęcia terapii odwykowej. Tymczasem śledczy z Katowic prowadzą postępowanie w sprawie znalezionej przy księdzu substancji.

Jak wynika z informacji przekazanych przez portal "Wirtualna Polska", diecezja sosnowiecka ponownie zajęła stanowisko wobec sprawy ks. Krystiana K., po ujawnieniu nowych wiadomości przez portal "Fakt". Biskup Artur Ważny wystosował wobec duchownego kolejną naganę i upomnienie, a także - przez pośrednika, ponieważ tylko tak może kontaktować się z kapłanem - zasugerował podjęcie leczenia odwykowego.

Śledczy badają sprawę ks. Krystiana K.

Tymczasem śledczy z Katowic badają sprawę po interwencji policji z 12 października. Funkcjonariusze wylegitymowali duchownego w centrum miasta, znajdując przy nim 4,86 grama nieznanej substancji. Choć wstępny test narkotykowy nie potwierdził obecności środków odurzających, próbkę przekazano do szczegółowych badań. Ksiądz ma na razie status świadka, jednak - jak informuje prokuratura - jego sytuacja procesowa może się zmienić po identyfikacji substancji. Zawiadomienie złożyła anonimowa osoba, której duchowny miał proponować narkotyki.

Sprawa ks. Krystiana K. toczy się na dwóch torach - w Watykanie i przed polskim wymiarem sprawiedliwości. 16 września przed Sądem Rejonowym w Sosnowcu ruszył proces karny, w którym duchowny odpowiada z wolnej stopy i unika udziału w rozprawach. Równolegle trwa proces kościelny, rozpoczęty po tragicznym zdarzeniu z marca 2024 roku, gdy w mieszkaniu księdza zmarł młody mężczyzna.

Źródło: Fakt / Wirtualna Polska / red