Bp Tomasik: zamknąć hipermarkety w Wigilię

(fot. Ronald Wong / flickr.com)
KAI / wm

O skrócenie czasu pracy w Wigilię, szczególnie dla kobiet pracujących w hipermarketach wzywa bp Henryk Tomasik. Swój apel w tej sprawie ordynariusz radomski skierował zarówno do właścicieli sieci handlowych, jak i klientów. Problem dotyczy ok. 150 tys. pracowników handlu, z czego większość stanowią właśnie kobiety.

- Apeluję nie tylko do dyrektorów sieci handlowych, ale przede wszystkim do klientów, aby "oszczędzili" te panie: matki i córki. Chodzi o to, aby mogły być bardziej w domu niż w pracy, aby były bliżej swoich bliskich, szczególnie dzieci. Dlatego nie róbmy zakupów w ostatniej chwili. Gorąca prośba do tych osób, które podejmują decyzje odnośnie pracy kobiet w Wigilię, aby w spokoju umożliwili im przygotowanie się do świąt - zaapelował bp Tomasik.

Biskup radomski zwrócił również uwagę, że nie będzie żadnych pozytywnych przemian społecznych, politycznych czy gospodarczych, jeśli nie poprawi się człowiek. Stwierdził także, że nie tylko wartości chrześcijańskie, ale i moralne są podstawą porządku społecznego.

DEON.PL POLECA

- Szkoda, że pracodawcy, pracownicy i twórcy życia publicznego zbyt mało wsłuchują się w katolicką naukę społeczną, która jest przypomnieniem zasad moralnych dotyczących życia społecznego - powiedział ordynariusz radomski.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Bp Tomasik: zamknąć hipermarkety w Wigilię
Komentarze (3)
X
xero
17 grudnia 2011, 10:27
Wszystko zamknijmy. Stacje benzynowe, kolej, stacje telewizyjne, radiowe, policjanci niech nie pracują, lekarze i strażacy. Taksówkarze niech siedzą w domu. Porty lotnicze niech będą zamknięte na głucho. Spodziewałbym się od biskupa głębszej refleksji i troski nie tylko o pracowników handlu.
S
sprawiedliwie
16 grudnia 2011, 20:49
 Zamknąć również wszystkie sklepy prowadzone przez kościół.
jazmig jazmig
16 grudnia 2011, 20:25
 Jaki jest związek między pracą w Wigilię, a KNS? I dlaczego tylko hipermarkety mają być zamknięte, a inne sklepy oraz inne firmy nie? Całkiem po prostu należy zaapelować do katolików, żeby w Wigilię po godz. np. 15 nie robili zakupów. Przy braku klientów sklepy zostaną zamknięte, bo po co płacić pracownikom za kontemplowanie sufitu sklepu?