Burza wokół słów biskupa. Miał powiedzieć dzieciom w szkole, że "Mikołaj nie istnieje"
Diecezja Belleville (USA, stan Illinois) wydała specjalne oświadczenie w tej sprawie, wyjaśniając, że słowa biskupa Edwarda Braxtona zostały wyjęte z kontekstu.
Jak podaje Catholic Herald, słowa biskupa wywołały ostrą reakcję po tym, jak opowiedział dzieciom, kim naprawdę był święty Mikołaj, biskup z IV wieku podczas wizyty w szkole Naszej Pani Pokoju w Belleville. Bp Braxton miał powiedzieć, że "Mikołaj (ang. Santa Claus) nie istnieje".
W oświadczeniu diecezji czytamy również, że bp Braxton skierował swoje słowa do dzieci w wieku od 10 do 12 lat oraz że spór jest oparty na "całkowitym nieporozumieniu".
Rodzice argumentowali jednak, że słowa bpa Braxtona dotarły również do młodszych dzieci. "Wskakują do samochodu, [gdzie siedzi ich młodsze rodzeństwo] i od razu mówią: biskup powiedział, że Mikołaj nie istnieje" - powiedział Boyd Ahlers, jeden z rodziców.
Inny z opiekunów, Ray Schott, dodał: "Te dzieci są narażone na tak wiele, tak wcześnie. [Mikołaj] to ostatnia czysta rzecz w życiu dziecka. To boli. Biskup nie miał prawa tego robić".
Skomentuj artykuł