"Człowiek jest wolny, aby nie ulec pokusie"

(fot. PAP/Wojciech Pacewicz)
KAI / kw

Człowiek nie jest jak pies, który automatycznie biegnie za rzuconym mu kijkiem. Zawsze jest wolny, aby nie ulec pokusie - powiedział przewodniczący Papieskiej Rady Kultury kard. Gianfranco Ravasi w wykładzie otwierającym 13 października w Lublinie V Kongres Kultury Chrześcijańskiej.

Pozdrowienia uczestnikom tego wydarzenia przysłał także papież Franciszek. Spotkanie chrześcijańskich intelektualistów i twórców kultury potrwa do niedzieli 16 bm.

W wykładzie "Wolność ocalona. Rdzeń antropologii chrześcijańskiej" gość z Watykanu przedstawił relację między wiarą a wolnością w odniesieniu do więzi łączących człowieka i Boga. Odwołując się do słów Fiodora Dostojewskiego i Tertuliana naszkicował obraz ciągłego napięcia cechującego ludzkie życie naznaczone wolnością. Wskazał, że prawdziwa miłość nie istnieje bez wolności. "Kiedy matka tak bardzo «kocha» dziecko, że nie pozwala mu na samodzielność, wyrządza mu ogromną krzywdę" - podkreślił kardynał.

Zauważył, że miłość Boga jest inna, "jest to mądra miłość". "Bóg mieszka tylko tam, gdzie pozwala się Mu wejść" - dodał za niemieckim teologiem Heinzem Zahrntem.

DEON.PL POLECA

Autor przypomniał jednak, że łaska Boża ze swoją skutecznością spływa nie po człowieku biernym, ale do istoty wolnej, która może przyjąć albo odrzucić ten dar; może otworzyć albo zamknąć drzwi swojej duszy, do której kołacze przechodzący Pan. "Jestem pewien, że Bóg mnie odkrył, ale nie jestem pewien, czy ja odkryłem Boga. Wiara jest darem, ale zarazem zdobyczą" - przytoczył Ravasi słowa Davida Turoldo.

Jako biblista odniósł się w swoich rozważaniach do obrazów z Księgi Rodzaju, gdzie pierwszy człowiek znalazłszy się w "cieniu drzewa poznania dobra i zła", staje przed dylematem: czy zaakceptuje moralność Bożą, czy sam będzie decydować o tym, co jest dobre, a co złe. "Tu właśnie rysuje się biblijna nowość: człowiek nie jest zdeterminowany jak w koncepcjach ówcześnie panujących" - podkreślił autor referatu.

Charakteryzując istotę wiary, wskazał, że jest ona zarazem spotkaniem, zaufaniem, uściskiem i miłością. "Wiara jest życiem w Bogu, podzielając Jego myśli, marzenia, wybory, również w ciemnej nocy próby. Jest zasypianiem z Nim, aby obudzić się również obok Niego" - powiedział watykański purpurat.

Przypomniał również, jak w ciągu wieków zmieniało się rozumienie pojęcia prawdy. Według niego jej znaczenie stawało się coraz bardziej immanentne i subiektywne, dochodząc aż do "sytuacjonizmu". "W ostatecznym rozrachunku jest to zasada teorii umowy społecznej, zgodnie z którą władza, zarówno cywilna, jak i religijna, może ustanawiać normy, a zatem pośrednio również prawdy, na podstawie konwenansów społecznych i korzyści władzy, zgodnie z możliwymi okolicznościami" - wskazał przewodniczący Rady.

"To właśnie ten subiektywizm jest tym, co Benedykt XVI nazwał «relatywizmem», a ciekawą rzeczą jest zauważyć, że amerykańska myślicielka Sandra Harding, odwracając znane zdanie z Ewangelii według św. Jana (8,32), w swej rozprawie dowodzi czegoś przeciwnego, mówiąc, że «prawda was nie wyzwoli»" - referował kardynał. Jednocześnie podkreślił, że zgodnie z koncepcją chrześcijaństwa prawda poprzedza nas i przewyższa; ma prymat oświecania, a nie dominowania.

W serdecznych pozdrowieniach do uczestników spotkania papież Franciszek podkreślił wagę kongresowych rozmyślań dla współczesnego człowieka i ludzkiej kultury.

Metropolita lubelski abp Stanisław Budzik mówił z kolei o związku tematu z historią Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, który stanowił przez lata "oazę wolności" w krajach bloku sowieckiego.

"Uniwersytet to współczesna agora, gdzie podejmuje się tematy ważne dla wszystkich ludzi" - powiedział rektor uczelni ks. prof. Antoni Dębiński. Wyraził radość z rozpoczęcia kolejnego, V już Kongresu.

Kard. Gianfranco Ravasi jest nie tylko przewodniczącym Papieskiej Rady ds. Kultury, ale także wybitnym biblistą, który m.in. przez wiele lat drukował swe komentarze do czytań mszalnych na łamach włoskiego tygodnika katolickiego "Famiglia Cristiana". Cztery lata temu, podczas poprzedniego kongresu otrzymał doktorat honoris causa KUL-u. Aktywnie korzysta z mediów, także społecznościowych, m.in. z Twittera.

Lubelskie Kongresy Kultury Chrześcijańskiej są organizowane od 16 lat, średnio co 4 lata. Pierwszy odbył się w 2000 z inicjatywy ówczesnego metropolity lubelskiego abp. Józefa Życińskiego. W tym roku jest to już piąta impreza tego rodzaju. W ciągu minionych lat uczestniczyło w tych wydarzeniach wielu wybitnych intelektualistów i twórców kultury, m.in.: zmarły niedawno Andrzej Wajda, Leszek Kołakowski, Krzysztof Zanussi, Henryk Mikołaj Górecki, Jan Nowak-Jeziorański, George Weigel, ks. Tomáš Halík, Zygmunt Bauman i Rocco Buttiglione.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"Człowiek jest wolny, aby nie ulec pokusie"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.