Czy siostry będą musiały opuścić USA?
Forsowane przez administrację Baracka Obamy prawo o obowiązkowych ubezpieczeniach, zmuszające pracodawców bez względu na wyznawaną wiarę do finansowania antykoncepcji, środków poronnych i sterylizacji, może spowodować, że takie zgromadzenia zakonne jak Małe Siostry Ubogich opuszczą Stany Zjednoczone. Obecnie siostry prowadzą domy opieki dla starszych w 30 amerykańskich miastach.
Rzeczniczka sióstr. s. Constance Veit poinformowała, że zgromadzenie może nie spełniać warunków pozwalających na zwolnienie z obowiązkowego finansowania swym pracownikom środków i praktyk niezgodnych z nauczaniem moralnym Kościoła. W prowadzonych przez siostry domach opieki pracownikami są w większości niekatolicy, a zatrudniają one pracowników i służą ludziom starszym bez względu na rasę i religię. - A to oznacza, że nie kwalifikujemy się do zwolnienia od ubezpieczenia - wyjaśnia s. Constance.
Jeśli siostry nie uiszczą wymaganych opłat, będą musiały dziennie płacić 100 dolarów za każdego nieubezpieczonego pracownika. W skali całego kraju oznacza to milionowe kary. Dla zgromadzenia, w którym ślubuje się ubóstwo, skutkowałoby to bankructwem. - To byłoby poważnym zagrożeniem naszej misji w USA, bo nigdy nie bylibyśmy w stanie opłacić grzywien. Na codzień wiążemy koniec z końcem i nie mamy dodatkowych funduszy na kary pieniężne - mówi rzeczniczka.
W ramach kompromisu, jaki zaoferowała administracja Obamy, grupy religijne i instytucje, które sprzeciwiają się kontrowersyjnemu prawu o ubezpieczeniach, mają czas na przystosowanie się do nowych przepisów do końca 2013 roku, ale siostrom, aby skorzystały z podobnego statusu, jakie mają kościoły, pozostało tylko kilka tygodni na negocjacje z rządem amerykańskim.
W przeszłości Małe Siostry Ubogich były zmuszane przez władze reżimów totalitarnych do opuszczenia Chin, Birmy czy Węgier. - Mamy nadzieję, że USA nie będzie kolejnym krajem na tej liście - dodaje s. Constance.
Zgromadzenie założyła w połowie XIX wieku w okolicach Rennes we Francji św. Jeanne Jugan. Siostry są obecne w 31 krajach na całym świecie. Ich misją jest opieka na osobami starszymi - opuszczonymi i pozbawionymi środków do życia.
Skomentuj artykuł