Dariusz Piórkowski SJ: nie wiem, w czym kobieta może zagrażać, kiedy czyta Słowo czy rozdaje Komunię
Ja mam tylko jedną odpowiedź: klerykalizm, niedouczenie, mizerna teologia i sakramentologia - komentuje jezuita reakcje na decyzję Franciszka.
"Super wiadomość z Rzymu, przynajmniej dla mnie. Papież Franciszek zezwolił na i nakazał wprowadzenie zmiany w Kodeksie Prawa Kanonicznego odnośnie do posługi lektoratu i akolitatu.
Teraz kobiety będą na mocy specjalnego aktu liturgicznego dopuszczone do tych posług. Nie tylko będą mogły czytać Słowo Boże (co i tak się już działo), ale także być nadzwyczajnymi szafarzami Komunii świętej jako akolitki (co też się działo, ale nie w Polsce).
Bogu niech będą dzięki!"
W kolejnym wpisie o. Dariusz Piórkowski SJ wyjaśnia:
"Papież nakazał zmianę brzmienia kanonu 230 &1 Prawa Kanonicznego. Zamiast "mężczyźni świeccy" pojawiło się tam "osoby świeckie" , a więc także kobiety. Reszta pozostaje bez zmian.
Nowość polega tylko na tym, że kobiety również w specjalnym obrzędzie liturgicznym będą mogły przyjmować i pełnić posługę lektoratu i akolitatu. Do tej pory takie posługi przyjmowali mężczyźni stanu wolnego lub żonaci. Nie ma to więc nic wspólnego z sakramentem święceń. Te posługi w Kościele powszechnym, czyli możliwość czytania Słowa Bożego, śpiewania Psalmów, czytania komentarzy, a także bycie nadzwyczajnym szafarzem Eucharystii opierają się na łasce chrztu świętego wszystkich wiernych.
Są też udzielane posługi lektoratu i akolitatu tylko mężczyznom przygotowującym się do święceń. One też w sumie opierają się na chrzcie świętym, ale nakierowane są na sakrament święceń.
Twierdzenie, że to jest otwarcie furtki dla przyszłych święceń kobiet, jest nieporozumieniem. Wielu mężczyzn żonatych pełni posługę lektoratu i akolitatu, i wcale nie pragną żadnych święceń.
Przy okazji tej decyzji Papieża nie przestaje mnie zdumiewać poziom i zasięg lęku wśród wielu katolików w Polsce. Naprawdę nie wiem, w czym kobieta może zagrażać duchownym i świeckim, kiedy czyta Słowo czy rozdaje Komunię świętą. Ja mam tylko jedną odpowiedź: klerykalizm, niedouczenie, mizerna teologia i sakramentologia.
Po drugie, nasz Kościół w Polsce nie jest Kościołem wzorcowym i uniwersalnym. W wielu miejscach świata od dziesięcioleci świeccy pełnią te posługi (także kobiety).
Po trzecie, upadają tutaj wszystkie dyskusje i wytaczane armaty w czasie pandemii o grzeszności przyjmowania Komunii świętej na rękę, jakoby rzekomo tyko wyświęceni szafarze mieli do tego prawo. Nie, prawo do dotykania Ciała Pańskiego bierze się z chrztu świętego. A bycie akolitą jest dodatkową posługą w Kościele i dla dobra wspólnoty."
Skomentuj artykuł