„Dilexi te” – pieczęć miłosierdzia

„Dilexi te” – pieczęć miłosierdzia
Leon XIV z ubogimi w Castel Gandolfo - fot. Grzegorz Gałązka
vaticannews.va / pzk

Adhortacja „Dilexi te” nie jest jedynie dokumentem doktrynalnym – to wezwanie do działania. Kard. Konrad Krajewski podkreśla, że miłość do ubogich nie jest dodatkiem do życia Kościoła, lecz jego istotą. „To pieczęć na wszystkim, co robimy” – mówi papieski jałmużnik.

Podczas oficjalnej prezentacji adhortacji apostolskiej Leona XIV Dilexi te, kard. Konrad Krajewski zaznaczył, że dokument ten potwierdza sposób, w jaki Kościół od wieków niesie pomoc potrzebującym. – To pieczęć na wszystko, co robimy, na sposób, w jaki udzielamy jałmużny – podkreślił.

DEON.PL POLECA

 

 

Jako jałmużnik papieski porównał swoją posługę do „karetki gotowej do wyjazdu” – zawsze w pełnej gotowości, by w imieniu Ojca Świętego nieść pomoc tam, gdzie jest najbardziej potrzebna. „Dilexi te” przypomina – mówił – że taka gotowość to nie nowość, lecz ciągłość 2000-letniej tradycji Kościoła.

Naśladować Jezusa, który wychodził pierwszy

Kard. Krajewski zaznaczył, że wzorem dla chrześcijańskiej posługi ubogim jest sam Chrystus. – Ten, który wyruszał o świcie, by szukać człowieka zranionego, chorego, wykluczonego, pobitego czy zmuszonego do ucieczki. – Miłość do ubogich to gwarancja ewangeliczna. To znak Kościoła wiernego sercu Boga – powiedział.

Chrześcijanin to Dobry Samarytanin

DEON.PL POLECA


– Być chrześcijaninem to być jak Dobry Samarytanin – stwierdził kardynał. Wskazał na trzeci rozdział Dilexi te, gdzie papież przypomina, że od samego początku istnienia Kościoła ubodzy byli w jego centrum, ponieważ to w nich rozpoznawano oblicze Jezusa.

Wspominając początki swojej misji, przyznał, że rozpoznać Chrystusa w ubogim to „najpiękniejsza rzecz, jaka może się wydarzyć w Kościele”. Zwrócił jednocześnie uwagę, że Kościół musi odpowiadać na realne potrzeby ubogich, a nie tylko realizować własne pomysły.

Elastyczność miłosierdzia

Zdaniem kard. Krajewskiego historia Kościoła pokazuje niezwykłą zdolność do reagowania na zmieniające się kryzysy – od migracji, przez pandemię COVID-19, po wojnę na Ukrainie. – Pomoc przybierała różne formy, ale jedno pozostaje niezmienne: Kościół zawsze rozpoznawał twarz Jezusa w ubogich – podkreślił.

Jałmużna, która oczyszcza

Kard. Krajewski przypomniał też o wartości jałmużny, dziś często deprecjonowanej lub zapomnianej. – Jałmużna gładzi grzechy – powiedział wprost.

Zakończył mocnym przesłaniem: – W tym wszystkim, co robimy dla ubogich, musimy mieć świadomość, że pomagamy samemu Chrystusowi. Może na początku tego nie zauważamy, ale zawsze to Jemu podajemy rękę.

 

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Samuel Pruvot, Mark Leboucher

Papież Leon XIV – człowiek, który burzy stereotypy

Leon XIV – papież, który łamie schematy! Smukły tenisista w białej sutannie, który jeździ konno, słucha jazzu, na ręce nosi smartwatcha i mówi w pięciu językach. Generał...

Skomentuj artykuł

„Dilexi te” – pieczęć miłosierdzia
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.