Dlaczego kard. Ratzinger został papieżem?

(fot. Grzegorz Gałązka)
KAI / pz

Znany włoski watykanista Marco Politi wydał nową książkę. Nosi ona tytuł "Joseph Ratzinger. Kryzys pontyfikatu" i poświęcona jest pierwszym sześciu latom posługi Benedykta XVI.

Politi zastanawia się, dlaczego konklawe wybrało 19 kwietnia 2005 roku kardynała, który "poprzez swoje wypowiedzi, gesty i idee stworzył tak silne pole napięcia, że podzielił Kościół na odmienne wizje". Teoretycznie więc, według włoskiego watykanisty, prefekt Kongregacji Nauki Wiary, nie powinien był zostać papieżem. Stało się jednak inaczej i Politi zastanawia się, jak do tego doszło.

Analizuje też fakty, które w powszechnej opinii uznane zostały za "potknięcia" Benedykta XVI, jak wykład w Ratyzbonie, rehabilitacja lefebrystów czy uwagi na temat walki z AIDS. "Wybrany po to, aby uspokoić tę część Kościoła, która szukała autorytetu i tożsamości, papież zniechęcił katolików, dla których inspiracją jest Sobór Watykański II" - stwierdza Marco Politi.

Nie odmawia on obecnemu papieżowi osobistego uroku, pisząc o jego wrażliwości i skromności, emanującym od niego cieple i poczuciu humoru, jakiemu daje ujście w życie prywatnym. Uważa go za człowieka, "który wierzy w chrześcijaństwo jako religię miłości, a nie zbiór zakazów" oraz "wybitnego teologa i intelektualistę".

DEON.PL POLECA

Marco Politi jest autorem wielu publikacji na temat Kościoła, w tym biografii Jana Pawła II pod tytułem "Jego świątobliwość", napisanej wspólnie z Carlem Bernsteinem oraz książki "Papa Wojtyła. Pożegnanie", która ukazała się po śmierci papieża Polaka.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Dlaczego kard. Ratzinger został papieżem?
Komentarze (1)
6 października 2011, 12:34
Hm... "Analizuje też fakty, które w powszechnej opinii uznane zostały za "potknięcia" Benedykta XVI, jak wykład w Ratyzbonie, rehabilitacja lefebrystów czy uwagi na temat walki z AIDS. "Wybrany po to, aby uspokoić tę część Kościoła, która szukała autorytetu i tożsamości, papież zniechęcił katolików, dla których inspiracją jest Sobór Watykański II" - stwierdza Marco Politi." To już lepiej od papieża wie autor, czy istnieją podstawy do rehabilitacji lefebrystów i szukania drogi do jedności? Co więcej, zdaniem autora "urażone odczucia" katolików (zapewne autor posiada jakąś listę nazwisk), dla których inspiracją jest SWII, stoją wyżej niż kompetencje Benedykta do oceny sytuacji lefebrystów?  LOL.