Dzwon Głos Nienarodzonych będzie przypominał o prawie do życia
W Kolbuszowej na Podkarpaciu w środę odbyła się uroczystość wprowadzenia dzwonu Głos Nienarodzonych do kościoła pw. Wszystkich Świętych. Mszy św. przewodniczył bp Jan Wątroba, ordynariusz rzeszowski. Monumentalny dzwon, który został pobłogosławiony przez papieża Franciszka w Watykanie we wrześniu 2020 r., przypomina o konieczności ochrony życia.
Duchowe przygotowanie do uroczystości poprowadził ks. Przemysław Drąg, Krajowy Duszpasterz Rodzin, który mówił o znaczeniu obrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci.
- Nie można przejść obojętnie wobec informacji, jak dużo dzieci ginie w wyniku aborcji - mówi Bogdan Romaniuk, wiceprezes Fundacji ŻYCIU TAK, inicjator powstania dzwonu.
- Rok temu powstał pomysł, by tu, na Podkarpaciu, w słynnej pracowni ludwisarskiej Jana Felczyńskiego w Przemyślu, został odlany taki dzwon-symbol - wyjaśnia.
- Dziś bije, by przypominać o niezbywalnym prawie do życia, by uwrażliwiać i budzić sumienia, nie tylko ludzi w Polsce, ale na całym świecie - dodaje.
Pomysłodawca odlania dzwonu przypomina, że został poświęcony przez papieża Franciszka, który pierwszy symbolicznie w niego uderzył. - Dzwon, który zaczął swoje pielgrzymowanie od Rzymu, jest w drodze po całej Polsce -zaznacza Romaniuk.
Oprócz Jasnej Góry, dokąd dzwon trafi 8 grudnia, zaplanowano już obecność m.in. w Krakowie, Olsztynie, Lubaczowie.
Głos Nienarodzonych zdobi ornament w kształcie łańcucha DNA. Ma symbolizować kod genetyczny rodziców - kobiety i mężczyzny, matki i ojca nowego życia. Oprócz nazwy na dzwonie umieszczono także odlew obrazu USG dziecka poczętego oraz słowa piątego przykazania Dekalogu: „Nie zabijaj”.
Są tam też słowa z Księgi Jeremiasza: „zanim ukształtowałem Cię w łonie matki, znałem Cię i poświęciłem Cię”.
Jak mówi Bogdan Romaniuk, wieść o nowym symbolu pro-life zyskuje rozgłos nie tylko w parafiach w całej Polsce, ale i organizacjach broniących życia. Dodaje, że pomysł odlania kolejnych dzwonów Głos Nienarodzonych staje się też międzynarodowy.
- Zwróciła się do nas organizacja pro-life z Ekwadoru, toczymy poważne rozmowy, by taki dzwon, jego serce, mogło zabić dla mieszkańców tego kraju. Podobna prośba napłynęła z Ukrainy - wyjaśnia.
Dzwon Głos Nienarodzonych waży blisko tonę. Jego zadaniem jest przypominanie o losie ponad 42 mln dzieci, które co roku zostaje zabitych w wyniku aborcji na świecie.
Zobacz:
catholicnewsagency.com/KAI/dm
Skomentuj artykuł