"Ekumenizm zmienia Kościoły i poszczególnych chrześcijan"
Wielkim nabożeństwem pod gołym niebem zakończył się 28 maja w Wittenberdze tzw. Kirchentag, czyli zjazd Kościołów ewangelickich w Niemczech. Według organizatorów, na podmiejskich błoniach nad Łabą zgromadziło się z tej okazji ok. 120 tys. osób.
Ta uroczystość w miejscu, w którym działał Marcin Luter (1483-1546), rozpoczęła jednocześnie "lato reformacji" upamiętniające legendarne przybicie przez Lutra przed 500 laty, 31 października 1517 r., na drzwiach kościoła zamkowego w Wittenberdze 95 tez, w których m.in. odrzucał katolicką naukę o odpustach. Ten dzień przyjmuje się za symboliczny początek Reformacji.
W kazaniu anglikański biskup Kapsztadu Thabo Makgoba określił Lutra jako jednego z "prawdziwych ojców demokratycznej wolności". Już od 500 lat reformacja trwa jako duchowa zasada - stwierdził prymas Kościoła anglikańskiego Afryki Południowej.
Wraz z nim nabożeństwu przewodniczyli przewodniczący Rady Kościołów Ewangelickich w Niemczech (EKD) bp Heinrich Bedford-Strohm, ewangeliccy biskupi Berlina Ilse Junkermann i Markus Dröge oraz Arnd Schomerus, pastor Kirchentagu.
Przewodniczący EKD powiedział, że po 500 latach reformacji potrzebny jest ruch odnowy religijnej, który pomoże przywrócić jedność chrześcijaństwa. "Pragniemy wreszcie się spotkać, aby wspólnie dzielić całe bogactwo naszej tradycji - być po prostu przyjaciółmi w Chrystusie i tak też żyć pomiędzy sobą", zadeklarował bp Bedford-Strohm.
Przemawiający na zakończenie Kirchentagu prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier podkreślił, że "żywa wymiana ekumeniczna między wyznaniami i ścisła współpraca chrześcijan są z pożytkiem dla całego kraju". "Wiara poszerza horyzonty i pozwala rozróżniać między tym, co jest bardziej ważne, a co mniej" - mówił prezydent Niemiec.
Wyraził też szczególną radość z udziału w Kirchentagu przedstawicieli Kościoła katolickiego, prawosławnego oraz innych wspólnot chrześcijańskich, ale także i niewierzących co w sumie stanowiło "żywe święto wspólnotowe".
Natomiast delegat katolickiego episkopatu Niemiec ds. ekumenizmu, biskup Magdeburga Gerhard Feige podkreślił, że "ekumenizm zmienia Kościoły i poszczególnych chrześcijan" i zapewnił, że "więcej nas łączy niż dzieli".
Kirchentag rozpoczął się 23 maja trzema wielkimi wieczornymi nabożeństwami ekumenicznymi w Berlinie: przy Reichstagu, Bramie Brandenburskiej i na Gendarmenmarkt. Przez cztery dni w sumie kilkadziesiąt tysięcy osób mogło uczestniczyć w dyskusjach na tematy religijne, polityczne i społeczne, a także w nabożeństwach i rozważaniach duchowych. Wśród gości tegorocznej edycji byli m.in. były prezydent USA Barack Obama, kanclerz Niemiec Angela Merkel, przeor ekumenicznej Wspólnoty z Taizé brat Alois, izraelski pisarz Amos Oz oraz islamska feministka z Malezji Rozana Isa.
Niewątpliwie największą uwagę przyciągnęło wystąpienie kanclerz Merkel i Baracka Obamy. Przy Bramie Brandenburskiej dyskutowali na temat "kształtowania zaangażowanej demokracji i podejmowania odpowiedzialności we własnym kraju oraz w świecie".
Kolejny, 37. Kirchentag odbędzie się za dwa lata, w dniach 19 - 23 czerwca 2019 r. w Dortmundzie. Natomiast na 2021 r. planuje się we Frankfurcie Trzeci Ekumeniczny Zjazd Kościołów.
Skomentuj artykuł