Hiszpania: Tysiące na Mszy w obronie rodziny
Wielka Msza św. z udziałem rodzin z dziećmi została odprawiona 2 stycznia w centrum Madrytu. Na zaproszenie arcybiskupa stolicy Hiszpanii przybyło na nią – według organizatorów – niemal pół miliona katolików. Eucharystię sprawowało 50 kardynałów i biskupów z Hiszpanii i zagranicy. Z Polski przybył biskup siedlecki Zbigniew Kiernikowski.
Modlitwa za rodzinę na ulicach Madrytu odbyła się po raz czwarty. Liturgii przewodniczył miejscowy metropolita, kard. Antonio María Rouco Varela. Msza św. pod 20-metrowym, białym krzyżem, ustawionym na placu Kolumba była częścią zgromadzenia w obronie rodziny chrześcijańskiej, złożonej z matki, ojca i dzieci. Stanowiło ono także wyraz sprzeciwu wobec polityki socjalistycznego rządu José Luisa Rodrigueza Zapatero, który m.in. ułatwił rozwody, zalegalizował „małżeństwa” homoseksualne i zliberalizował ustawodawstwo aborcyjne.
Zgromadzenie przebiegało pod hasłem „Rodzina chrześcijańska nadzieją dla Europy”. Za pomocą łączy telewizyjnych jego uczestników pozdrowił Benedykt XVI. Życzył, by rodziny były „prawdziwymi sanktuariami wierności, szacunku i zrozumienia”. Apelował o odnowiony entuzjazm w przeżywaniu chrześcijańskiego powołania „siewców miłości, która przyjmuje, towarzyszy i broni życia”.
Głos zabrali także biskupi z zagranicy. Abp Jean-Pierre Cattenoz z Awinionu we Francji wzywał do sprzeciwiania się „kulturze śmierci” i do odwagi powiedzenia „nie” atakom na rodzinę i wszystkiemu, co ją zniekształca: „podstępnej” teorii genderu, odrzucaniu daru życia, „małżeństwom” homoseksualnym, „prawu” do aborcji i eutanazji. Jednocześnie apelował, by mówić „tak” temu, co pozwala świadczyć o pięknie rodziny, o miłości między kobietą i mężczyzną, którzy mają dzieci w ramach małżeństwa, o „darze życia we wszystkich jego formach” i o misji wychowawczej rodziców w łonie rodziny.
W podobnym duchu wypowiedział się bp Franciscus Jozef Maria Wiertz z Roermond w Holandii. Podkreślił, że od miłości małżonków zależy nie tylko przyszłość ich dzieci, ale także Europy i całej ludzkości. Miłość ta jest „przygodą”, a jednocześnie „ciągłym wyzwaniem” dla człowieka.
Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Rodziny, kard. Ennio Antonelli nazwał rodzinę nadzieją na przyszłość chrześcijaństwa. Przekonywał, że zjednoczone miłością rodziny znajdą siłę do stawienia czoła „wyzwaniom i trudom życia”, dając młodość starej Europie.
Do odwagi wzywał rodziny chrześcijańskie kard. Paul Josef Cordes, emerytowany przewodniczący Papieskiej Rady „Cor Unum”. Jego zdaniem ta cnota jest częścią ich misji w świecie, który dziś „nie jest już przesiąknięty chrześcijaństwem”. Za Benedyktem XVI powtórzył, że potrzebne są „wyspy wiary” i wezwał do tworzenia „sieci rodzin”, jakie powstają np. w Drodze Neokatechumenalnej.
Ze swej strony biskup siedlecki Zbigniew Kiernikowski zauważył, że mężczyzna i kobieta stworzeni na obraz i podobieństwo Boga powinni wypełnić Boży zamysł przekazywania życia. Apelował o promowanie życia i rodziny w sytuacji kryzysu gospodarczego, politycznego i społecznego.
Skomentuj artykuł