Irak: chrześcijanie wspominają ofiary masakry
Zgodnie ze zwyczajem wschodnich chrześcijan, 40 dni po rzezi syrokatolików w Bagdadzie modlono się za blisko 50 chrześcijańskich ofiar terrorystycznego zamachu. Mszę odprawiono w tej samej świątyni, która stała się sceną tragedii.
Tym razem była otoczona przez 20 wozów sił bezpieczeństwa. Zamknięto też wszystkie ulice w okolicy kościoła. W liturgii uczestniczyło wielu zwierzchników wspólnot chrześcijańskich w Iraku.
Natomiast chrześcijanie w Basrze, drugim co do wielkości mieście w tym kraju, zapowiedzieli, że w tym roku, na znak protestu wobec rosnącej agresji względem wyznawców Chrystusa, zrezygnują z publicznego świętowania Bożego Narodzenia. Jako przykład podają właśnie atak na syrokatolików w Bagdadzie. Kapłani zaapelowali też do wiernych, by uważali ze świątecznymi ozdobami. Mogą one bowiem ułatwić terrorystom identyfikację domów, w których mieszkają chrześcijanie. Iraccy islamiści zapowiedzieli ich całkowitą zagładę.
Skomentuj artykuł