Jak wprowadzać w wiarę młodych?

Jak wprowadzać w wiarę młodych?
(fot. orangeacid / flickr.com)
Logo źródła: Radio Watykańskie Radio Watykańskie / slo

Jak wprowadzać w wiarę młodych Europejczyków? Jak uczyć się na błędach ostatnich dziesięcioleci, kiedy miliony młodych, choć pochodziło ze środowisk chrześcijańskich i otrzymało katolickie wychowanie, nie zostało wprowadzonych w wiarę? O tym wszystkim debatują w Rzymie przedstawiciele europejskich episkopatów ds. katechizacji.

Podstawą obrad jest obszerny raport przygotowany na podstawie badań przeprowadzonych w całej Europie. Wzięły w nich udział niemal 4 tys. osób, które opowiedziały o swej drodze inicjacji w wiarę katolicką.

Na podstawie ich świadectw wyodrębniono czynniki, które mają największy wpływ na przyjęcie wiary. Należą do nich praktykująca rodzina, wyraźna katolicka tożsamość, dobra katechizacja, wierzący rówieśnicy, starannie sprawowana liturgia, znalezienie chrześcijańskich odpowiedzi na autentyczne pytania młodych. Najistotniejsze jest jednak spotkanie z człowiekiem wierzącym - mówi ks. Luc Mellet, autor raportu.

DEON.PL POLECA

- Nikt nie zostaje chrześcijaninem jedynie pod wpływem przemyśleń, spekulacji. Młodzi przyjmują wiarę pod wpływem relacji z innymi. Trzeba pamiętać, że aktualny kontekst nie ułatwia inicjacji chrześcijańskiej. Wielu młodych opowiada o tym, że ich rówieśnicy kpią sobie z ich wiary, śmieją się z tego, że chodzą do kościoła, że są zacofani, niczego nie rozumieją. Tych trudności nie można lekceważyć. Kiedy młody człowiek nie ma wśród swoich rówieśników i przyjaciół innych chrześcijan, bardzo trudno jest mu wytrwać w wierze. Działa tu psychologia grupy. Młodzi potrzebują tego wymiaru wspólnotowego. Trzeba się zastanowić, co zrobić, aby w naszych wspólnotach kościelnych dzieci i młodzi otrzymali to wsparcie, które pomoże im stać się chrześcijanami" - dodał francuski kapłan.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Jak wprowadzać w wiarę młodych?
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.