Jezuita przebywający w więzieniu w Bombaju napisał list. "Ptak w klatce wciąż może śpiewać"
W połowie stycznia minęło 100 dni odkąd o. Stan Swamy SJ przebywa w więzieniu w Bombaju podejrzany o wspieranie maoistów. Dotychczasowe demonstracje i petycje podpisywane przez setki tysięcy ludzi na całym świecie nie przyniosły rezultatu.
Generał jezuitów o. Arturo Sosa SJ dziękował wszystkim za solidarność z 80-letnim jezuitą, który zawsze stał po stronie ubogich. „Jesteśmy z nim” zadeklarował i ponownie zaapelował o natychmiastowe uwolnienie ojca Swamy. „Wyrażam moją solidarność i nie przestaję wspierać Stana i wszystkich innych, którzy stoją po stronie bezbronnych plemion i grup społecznych zapchniętych na margines, a którym teraz grozi więzienie” – mówił w przesłaniu wideo.
W tych dniach dotarł do jezuitów list napisany w więzieniu przez ojca Stana Swamy. Został on opublikowany na stronie internetowej Sekretariatu ds. Sprawiedliwości Społecznej i Ekologii Towarzystwa Jezusowego.
Przeczytaj treść listu:
Przede wszystkim pragnę wyrazić głębokie uznanie dla ogromnej solidarności, jaką wielu wyraziło w ciągu ostatnich 100 dni, gdy siedzę za kratkami. Czasami wiadomość o tak wielkiej solidarności dodawała mi wyjątkowej siły i odwagi, zwłaszcza gdy w więzieniu jedyną pewną rzeczą jest niepewność. Tutaj żyjesz z dnia na dzień. Innym mocnym doświadczeniem tych ostatnich stu dni jest sytuacja więźniów oczekujących na proces. Większość z nich wywodzi się z ludności słabszej ekonomicznie i społecznie. Wielu z tych biednych więźniów oczekujących na proces nie wie, o co zostali oskarżeni, nie widzieli swoich zarzutów i pozostają w więzieniu przez lata bez żadnej pomocy zarówno prawnej jak i każdej innej.
Ogólnie rzecz biorąc, prawie wszyscy ludzie oczekujący tu na proces są zmuszeni ograniczać się do rzeczy niezbędnych do przeżycia, niezależnie od tego, czy są bogaci, czy biedni. Wszystko to rodzi poczucie braterstwa i wspólnoty, które umożliwia nawiązywanie kontaktu nawet w tak trudnej sytuacji. Z drugiej strony, jestem w grupie szesnastu oskarżonych, którzy nie mieli okazji się spotkać, ponieważ jesteśmy osadzeni w różnych więzieniach lub w różnych „sektorach” tego samego więzienia. Ale nadal będziemy razem intonować wspólną pieśń. Ptak w klatce wciąż może śpiewać.
O. Stan Swamy SJ
Źródło: Jezuici.pl / jb
Skomentuj artykuł