Kanada: Trudeau chce przeprosin od papieża

Premier Kanady Justin Trudeau zamierza poprosić papieża Franciszka, by Kościół katolicki przeprosił Pierwsze Narody tego kraju za krzywdy wyrządzone 150 tys. ich dzieci w ośrodkach wychowawczych, w których umieszczano je, by poddawać przymusowej edukacji typu zachodniego.

Specjalna komisja zbadała przypadki przemocy, śmierci oraz przestępstw seksualnych, jakich od końca XIX wieku do 1970 r. doszło w 139 takich ośrodkach na terenie całego kraju. Jej raport został opublikowany 15 grudnia. Jedną z 94 rekomendacji komisji jest właśnie skierowanie prośby do papieża o przeprosiny ze strony Kościoła.

- Z niecierpliwością czekam na rozmowę z Jego Świątobliwością na ten temat - powiedział Trudeau po wczorajszym spotkaniu z przedstawicielami ludów tubylczych, w czasie którego przeprosił ich za "grzechy ojców". Zadeklarował chęć współpracy z Kościołem i Stolicą Apostolską w tej sprawie i zapewnił, że poprosi papieża, by się w nią osobiście zaangażował.

Nuncjusz apostolski w Kanadzie abp Luigi Bonazzi oświadczył już, że pomoże w nawiązaniu kontaktu między Trudeau i Franciszkiem.

Ze swej strony krajowy wódz Zgromadzenia Pierwszych Narodów, Perry Bellegarde wyjaśnił, że papieskie przeprosiny miałyby wielkie znaczenie w "procesie uzdrowienia i pojednania" dla około 80 tys. nadal żyjących pensjonariuszy tych ośrodków wychowawczych.