Kard. Coutts: w Pakistanie są znaki nadziei dla chrześcijan
"To jest proces, który musi przejść przez parlament i na to potrzeba czasu. Dzisiaj stało się to problemem bardzo poruszającym emocje, zwłaszcza fanatyków. Potrzeba więc czasu".
W wywiadzie udzielonym Radiu Watykańskiemu wspomniał o satysfakcji z jaką chrześcijanie w Pakistanie przyjęli wiadomość o uwolnieniu w listopadzie ubiegłego roku Asii Bibi, po dziewięciu latach spędzonych w więzieniu. Oprócz niej w wyniku legalnych procesów zostały uwolnione również inne osoby.
Kardynał skomentował podejmowane inicjatywy dążące do obalenia prawa dotyczącego bluźnierstwa oraz zaangażowanie w obronę praw mniejszości.
- Nie jest łatwo obalić prawo dotyczące bluźnierstwa. To jest proces, który musi przejść przez parlament i na to potrzeba czasu. Dzisiaj stało się to problemem bardzo poruszającym emocje, zwłaszcza fanatyków. Potrzeba więc czasu - zaznaczył kard. Coutts. - Teraz nie ruszamy tej sprawy właśnie z tego powodu. Żyjemy w kraju islamskim, w którym 95 procent mieszkańców stanowią muzułmanie, liczba chrześcijan kształtuje się na poziomie 2 procent. Nie możemy żądać zmiany tego prawa tak po prostu, z dnia na dzień.
Skomentuj artykuł