Kard. Gracias o męczeństwie koptów
Modlimy się, aby ofiara życia 21 koptów egipskich przyniosła łaski pokoju całej rodzinie koptyjskiej pośród tych bezsensownych i tragicznych zbrodni - napisał metropolita Bombaju kard. Oswald Gracias w przesłaniu do wspólnot chrześcijańskich w Egipcie i Libii. Jako przewodniczący Konferencji Biskupów Katolickich (łacińskich) Indii oraz Federacji Konferencji Biskupich Azji (FABC) zapewnił, że katolicy na tym kontynencie modlą się również o nawrócenie serc sprawców tych barbarzyńskich czynów.
- Nasze serca krwawią z powodu 21 obywateli egipskich-koptów, zamordowanych w Libii. My, członkowie Kościoła Azji, pochylamy głowy w modlitwie oraz przekazujemy swe kondolencje i swoje uczucia miłości Jego Świątobliwości papieżowi Tawadrosowi [Teodorowi] II, rodzinom męczenników, narodowi egipskiemu i wikariuszowi apostolskiemu Trypolisu bp. Giovanniemu I. Martinellemu - stwierdza orędzie kardynała.
Zwraca uwagę, że to rozmyślne zabicie 21 młodych niewinnych ludzi tylko dlatego, że byli chrześcijanami, "jest czynem nikczemnym i tchórzliwym". Autor dokumentu przypomniał, że w obliczu śmierci "męczennicy ci wykazali niezwykłą odwagę, siłę i godność".
- Modlimy się, aby ofiara ich życia przyniosła łaski pokoju całej rodzinie koptyjskiej pośród tych bezsensownych i tragicznych zbrodni. W pierwszym dniu Wielkiego Postu ofiarowałem swoją Eucharystię za nich, modląc się o wieczny odpoczynek dusz naszych 21 chrześcijan koptyjskich i dla ich rodzin pogrążonych w bólu - zapewnił przewodniczący FABC.
Zaznaczył, że "ten okrutny akt podkreśla pilną potrzebę wspierania pokoju i dialogu między religiami oraz palącą i naglącą konieczność naprawy wypaczonych, zafałszowanych i zwodniczych wizji Boga i religii". To, co się wydarzyło [śmierć koptów - KAI], jest przeciwne istocie Boga i sprzeczne z wszystkimi religiami - napisał indyjski purpurat. - Modlimy się za nich i o nawrócenie serc sprawców tych zbrodni - dodał.
14 lutego parlament Libii oficjalnie potwierdził wiadomość o zamordowaniu w tym kraju przez dżihadystów z tzw. Państwa Islamskiego 21 egipskich chrześcijan. Pracujących w Libii koptów z Egiptu 31 grudnia i 3 stycznia uprowadzili dżihadyści z Państwa Islamskiego, które do tego czasu działało tam w ukryciu. Tworzą je różne ugrupowania islamistów, które przyznają się do związków z "kalifatem" istniejącym na części obszaru Syrii i Iraku. W Libii wykorzystują oni panujący tam chaos i podział kraju między zwalczające się nawzajem klanowe frakcje.
Libijscy deputowani złożyli kondolencje rodzinom zabitych i jednocześnie ogłosili, że odtąd ich państwo jest w stanie wojny z islamistami. Również rząd Egiptu zapewnił, że śledzi rozwój sytuacji, a premier Ibrahim Mahlab zaprosił rodziny ofiar, zapowiadając, że władze wesprą ich finansowo.
Skomentuj artykuł