Kardynał Konrad Krajewski zapewnia otwarty kościół ubogim. Będą mogli adorować Najświętszy Sakrament
Konrad Krajewski - pomimo decyzji władz - otworzył dziś rano swój kościół tytularny. - Tak, to jest mój akt nieposłuszeństwa - powiedział w rozmowie z DEON.pl.
[AKTUALIZACJA w piątek po godzinie 17] Kościoły parafialne w Rzymie będą otwarte - ogłosił w piątek papieski wikariusz dla stołecznej diecezji kardynał Angelo De Donatis. Więcej przeczytacie tutaj: Wikariat Rzymu zmienia decyzję: parafie będą jednak otwarte.
Kardynał zrobił to, pomimo iż władze Wikariatu dla Rzymu postanowiły wczoraj, by do 3 kwietnia b.r. kościoły i wszystkie miejsca kultu pozostały zamknięte.
Dekret opublikowany na stronie diecezji rzymskiej wyjaśnia, że decyzja jest związana ze środowym zaostrzeniem cywilnych przepisów bezpieczeństwa na terenie całych Włoch.
Rano jałmużnik poszedł do swojego kościoła tytularnego Niepokalanej Najświętszej Maryi Panny na Eskwilinie i go otworzył.
- W pełnej zgodności z normami bezpieczeństwa mam prawo, by zapewnić otwarty kościół ubogim. Przyszedłem dziś tutaj o 8 rano i szeroko otworzyłem drzwi. W ten sposób ubodzy będą mogli adorować Najświętszy Sakrament, który jest pociechą dla wszystkich w tym trudnym momencie - powiedział watykańskiemu serwisowi informacyjnemu papieski jałmużnik.
W rozmowie z DEON.pl kardynał przyznał, że rozumie i uznaje za odpowiedzialną zachętę do nieuczestniczenia w niedzielnej mszy świętej ze względu na troskę o bezpieczeństwo. Czym innym jest jednak zupełne zamknięcie kościołów.
- Tak, to jest mój akt nieposłuszeństwa. Kościół nie może być zamknięty. Jest domem, a dom zawsze musi być otwarty dla swoich dzieci. Chcę dać odwagę innym księżom - powiedział.
Poniżej: wystawienie Najświętszego Sakramentu w kościele Niepokalanej Najświętszej Maryi Panny na Eskwilinie. Zdjęcie przesłane przez jałmużnika papieskiego.
Skomentuj artykuł