Karol Sobczyk: w Polsce od lat zmagamy się z jednością w Kościele
Projekt "Nie wszystko jedno" ma na celu realizowanie konkretnych działań wspierających jedność w Kościele i ekumenizm.
"Uznaliśmy, że potrzeba stworzyć platformę, która będzie mogła służyć wypracowanym przez nas doświadczeniem, ale też będzie miejscem, wokół którego zgromadzi się społeczność ludzi z całego kraju i różnych wspólnot kościelnych, niosąca podobne pragnienie jedności i odnowy Kościoła" - wyjaśnia KAI Karol Sobczyk, inicjator projektu.
- Projekt "Nie wszystko jedno" powstał po to, aby ukazać znaczenie pragnienia Pana Jezusa, który tuż przed pójściem na śmierć, niejako pozostawił nam swoją ostatnią wolę. Prosił w niej Ojca, byśmy jako Jego uczniowie byli w jedności, byli jedno. W Polsce od lat zmagamy się z tym tematem. I to nie tylko wśród ludzi świeckich. Wiele osób wciąż nie tylko nosi, ale też nadal pielęgnuje uprzedzenia, które są wynikiem konkretnych zranień lub wspomnień - niekoniecznie osobistych, również tych które są wspólnymi dla całych społeczności, a które zostały nam przekazane w naszych środowiskach rodzinnych albo kościelnych. One tworzą kulturę Kościoła i osłabiają nasze świadectwo, które dajemy wobec świata - wyjaśnia w rozmowie z KAI Karol Sobczyk, lider wspólnoty Głos na Pustyni i członek zespołu inicjującego Krajową Służbę Komunii CHARIS w Polsce.
Inicjatorzy wskazują, że szczególnie w obliczu aktualnej sytuacji w Kościele bardzo potrzebne są informacje o tym, w jaki sposób można współpracować i budować jedność między wierzącymi w Jezusa Chrystusa. "Często napotykamy na problemy, które wynikają z braku podstawowej edukacji w tej dziedzinie. Współczesne pokolenie najczęściej kształtuje swoje postawy w Internecie, a tam znajdujemy dzisiaj głównie krytykę manifestowaną względem innych chrześcijan, a nie informacje, które ukazują istniejącą już pomiędzy nami współpracę, wspólnie podejmowaną służbę czy braterską miłość, którą dzielą ze sobą chrześcijanie różnych wyznań i denominacji w naszym kraju" - dodaje Karol Sobczyk.
Projekt "Nie wszystko jedno" ma również stanowić przestrzeń, która pozwoli znaleźć odpowiedź na pytania: jak możemy budować jedność? Co robić w sytuacji osobistych wyzwań w tej dziedzinie? Jak budować związek mieszany wyznaniowo? Jak traktować konwersję? Co z interkomunią? Dlaczego część chrześcijan chrzci osoby dorosłe a nie dzieci? Jak rozumieć, że jesteśmy jedno, jeśli nie zgadzamy się ze sobą w pełni? To tylko niektóre kwestie, na które wielu ludzi nie znajduje odpowiedzi.
Celem projektu "Nie wszystko jedno" jest służba na rzecz odnowy Kościoła, powierzona przez Sobór Watykański II i nauczanie ostatnich papieży. - Naszym marzeniem jest, aby projekt stał się narzędziem zmiany kultury Kościoła, dzięki któremu będziemy mogli za Listem do Filipian oceniać jedni drugich za wyżej stojących od siebie (Flp 2, 3). Tak, aby dzięki temu został wywyższony i uhonorowany nasz Pan, który wszystkich nas powołał i prowadzi do pełnej w Nim jedności - wyjaśnia Sobczyk.
- Pomysł zrodził się z doświadczeń i drogi krakowskiej wspólnoty Głos na Pustyni, którą razem z żoną Gosią prowadzimy od 9 lat, a także z uwagi na powstałą niedawno watykańską służbę CHARIS, w którą jako wspólnota się włączyliśmy, a której papież Franciszek polecił, aby podjęła służbę na rzecz jedności z wszystkimi wierzącymi w Jezusa Chrystusa, a szczególnie tymi, którzy żyją łaską Pięćdziesiątnicy. We wspólnocie dzielimy nasze życie nie tylko z katolikami. Wśród nas jest kilkoro przedstawicieli innych denominacji chrześcijańskich. I od początku naszego istnienia organizujemy spotkania, na które uczęszczają chrześcijanie różnych tradycji. Poznajemy ich, słuchamy ich historii, uczymy się wrażliwości i szacunku wobec siebie nawzajem. Razem też posługujemy i uczymy się od siebie świętości. Ale też pokutujemy za grzechy, które jako Rodzina Boga wyrządziliśmy wobec siebie nawzajem i wspólnie wołamy o Ducha Świętego - opowiada Karol Sobczyk.
Lider wspólnoty Głos na Pustyni przyznaje, że od lat dochodzi do nich dużo zapytań o to, w jaki sposób kształtować jedność. "Uznaliśmy, że potrzeba stworzyć platformę, która będzie mogła służyć wypracowanym przez nas doświadczeniem, ale też będzie miejscem, wokół którego zgromadzi się społeczność ludzi z całego kraju i różnych wspólnot kościelnych, niosąca podobne pragnienie jedności i odnowy Kościoła" - wyjaśnia.
Obecnie projekt jest realizowany poprzez cotygodniowy podcast i systematycznie prowadzony blog, który można znaleźć na stronie www.niewszystkojedno.pl. Wkrótce ukaże się tam także "skarbiec wiedzy" w dziedzinie jedności: z dokumentami kościelnymi, poradnikami oraz informacjami biograficznymi na temat ludzi, którzy w tej dziedzinie umieścili kamienie milowe w ostatnich wiekach, czy też odniesienia do cennych dla tego tematu lektur i multimediów. W planach na przyszłość jest ukazanie tematu jedności w kontekście międzynarodowym, zapraszając do podcastów przedstawicieli różnych tradycji chrześcijańskich z innych krajów.
- Uruchomiliśmy również platformy społecznościowe na Facebooku i Instagramie. Tam gromadzi się chrześcijańska społeczność, dla której te tematy są ważne. Projekt działa zaledwie od siedmiu dni, a już teraz otrzymujemy świadectwa ludzi, którzy dzielą się z nami swoimi historiami. Piszą oczywiście nie tylko katolicy. Niektórzy proszą o modlitwę, niektórzy o praktyczne wskazówki. Wierzę, że w przyszłości projekt będzie współtworzony przez wielu ludzi różnych części Kościoła, w tym oddanych sprawie doradców i mądrych teologów. Wierzę też, że w przyszłości znajdzie swoje odniesienie również poza kontekstem Internetu - opowiada Karol Sobczyk.
Skomentuj artykuł