„Kaszubski ekspres”, czyli pielgrzymka z Helu dotarła na Jasną Górę

„Kaszubski ekspres”, czyli pielgrzymka z Helu dotarła na Jasną Górę
Fot. PAP/Waldemar Deska
KAI / kb

Po raz 41. na Jasną Górę dotarła piesza pielgrzymka kaszubska. Jak zwykle wyruszyła z Helu, by po pokonaniu ponad 638 km dotrzeć do upragnionego celu. O pielgrzymce kaszubskiej, której początek to jubileusz sześćsetlecia Jasnej Góry, mówią, że to „ekspres”, bo podobno potrafią podkręcić tempo nawet do 8 km na godzinę. Kultywują kaszubskie tradycje i zwyczaje.

- Staramy się, żeby na naszych chustach pielgrzymkowych, flagach, koszulkach i innych gadżetach były motywy z pięknym kaszubskim haftem. Promujemy naszą małą kaszubską Ojczyznę jak tylko się da - podkreślają Kaszubi i to, że Kaszuby to kraina najpiękniejsza na świecie. Na stronie napisali, że „legenda mówi, że kiedy Pan Bóg stwarzał świat i powstawały morza, rzeki, góry i lasy, z garści wszystkiego, co Mu zostało, stworzył Kaszuby”.

Pielgrzymki 2022. „Kaszubski ekspres”

Ta grupa ma nawet swoje pielgrzymkowe „Radio Kaszebe”. Nie jest to rozgłośnia nadająca program, ale do „redakcji” można wysłać sms i mieć pewność, że życzenia i dedykacje zostaną odczytane całej grupie.

Jan Trofimowicz z Pucka, który szedł w kaszubskiej pielgrzymce po raz 26. podkreśla, że duma go rozpiera a serce rośnie, bo przyszła z nim córka. Nas może nie jest tak dużo, ale gdy pomyślimy o tych których spotkaliśmy po drodze, idąc od Helu, którzy nas przyjmują, to już są tysiące. - Nieważne, kto ma jakie poglądy polityczne, kto jest mniej lub bardziej wierzący, gościnność Polaków jest wielka - podkreśla i dodaje, że wszystkich nas jednoczy polska flaga, którą niosą, obok tych kaszubskich.

DEON.PL POLECA



Mała Ola podkreśla, że chociaż droga jest męcząca to się opłaca, bo ten wysiłek jest na coś, idzie się z jakąś intencją. „Polecam, żeby wszyscy z takimi intencjami szli, warto”, mówi.

Kaszubska Piesza Pielgrzymka

Kaszubska Piesza Pielgrzymka szła w tym roku z hasłem „Posłani w pokoju Chrystusa”, bo jak zaznaczali organizatorzy, trzeba „sobie uświadamiać, że każdy z nas jest przez Boga wybrany i posłany, by nieść ludziom pokój”.

Wyjątkową szkołę modlitwy prowadził ks. prof. Jan Perszon, wieloletni kierownik Kaszubskiej Pielgrzymki.

W ciągu 19 dni pątnicy pokonali aż 638 km, przemierzając drogi i dróżki 5 województw: pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego, łódzkiego i śląskiego. To najdłuższa co do przemierzanych kilometrów trasa pielgrzymkowa w Polsce.

Piesza Pielgrzymka Kaszubska po raz pierwszy wyruszyła w 1982 r. Pomysłodawcą pielgrzymki był śp. ks. Zygmunt Trella. Chciał uczcić 600-lecie obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej i postanowił zebrać grupę pątników i przejść wraz z nimi ponad 600 km na Jasną Górę. Choć oficjalnie jest to 41. pielgrzymka, to pątnicze tradycje w regionie są o wiele dłuższe. Kaszubi pielgrzymowali na Jasną Górę już w XV w., co odnotowywał w swoich „Rocznikach” Jan Długosz.

Źródło: PAP / kb

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Tomasz P. Terlikowski

Częstochowa jest domem Matki Polaków – Czarnej Madonny. Jak dobrze go znamy?

Tysiące cudownych uzdrowień, pielgrzymi z najdalszych zakątków świata i legendy, które rozpalają wyobraźnię milionów wierzących.

Czy klasztor w Częstochowie nawiedził sam Mesjasz? Kto...

Skomentuj artykuł

„Kaszubski ekspres”, czyli pielgrzymka z Helu dotarła na Jasną Górę
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.