Jak reagować na antykościelne ataki?

Jak reagować na antykościelne ataki?
Piotr Żyłka

Nie trzeba być wyznawcą spiskowych teorii, by dostrzec, że coraz częściej Kościół - również w Polsce - jest atakowany. Jak powinniśmy reagować?

Przykładów daleko szukać nie trzeba. W antykościelnych kampaniach, których celem jest zniechęcenie ludzi do wszystkiego, co z Kościołem jest związane, przoduje niezmiennie "Newsweek". To, co zrobił z tym pismem Tomasz Lis, jest więcej niż żałosne. Tabloidowe okładki, nierzetelne dziennikarstwo, tendencyjnie dobierane tematy. Ogłupianie społeczeństwa na całego.

W ostatnim czasie bezpardonowo zaatakowano też Matkę Teresę, próbując zdezawuować jej dokonania, podważyć jej świętość i koniec końców nazwać ją oszustką. Ten temat podchwyciły szybko inne media "troszczące się" o losy Kościoła z "Gazetą Wyborczą" i Onetem na czele.

DEON.PL POLECA

Chyba najbardziej wyraźnie mogliśmy doświadczyć, co to znaczy irracjonalna niechęć do katolicyzmu, zaraz po wyborze nowego Papieża, kiedy pani dyrektor Teatru Ósmego Dnia jeszcze nie wiedząc nic konkretnego o Franciszku, postanowiła publicznie go obrzucić mięsem, a wiele "autorytetów" ją wsparło, powołując się na wolność słowa.

Nie oszukujmy się. Naiwnością byłoby mieć nadzieję, że atmosfera wokół Kościoła się poprawi. Wszystko wskazuje na to, że będzie jeszcze gorzej. Jest to dość logiczne. Liberalne obyczajowo środowiska nigdy nie zaakceptują "gracza", który stoi i mówi wyraźnie, że czegoś nie można robić, bo to jest zło albo po prostu szerzy takie wartości, które skłaniają człowieka do refleksji i w ogóle do myślenia. Tym bardziej jeśli to wszystko przeszkadza w robieniu wielkich biznesów. Trzeba o tym zawsze pamiętać - Kościół był, jest i będzie atakowany. Szczerze mówiąc, zmartwiłbym się, gdyby było inaczej. Zacząłbym się zastanawiać, czy czegoś nie zgubiliśmy, czy za bardzo nie próbowaliśmy się dostosowaliśmy do nowoczesnego świata. W takiej sytuacji stracilibyśmy wszystko, bo my przecież "nie jesteśmy z tego świata".

Jak więc mamy się odnaleźć w takiej rzeczywistości? Nie możemy pozwolić zrobić z siebie chłopców do bicia. Inaczej mówiąc - gdy nam plują w twarz, to musimy reagować. Ale trzeba to robić umiejętnie. Nie wchodźmy w agresywne dyskusje, nie dajmy się sprowokować. Jeżeli jesteśmy atakowani i obrażani, to odpowiadajmy w sposób konkretny i rzetelny. Obalajmy na spokojnie fałszywe zarzuty. Dobrym przykładem, jak to robić, jest odpowiedź Joanny Petry Mroczkowskiej na ataki pod adresem błogosławionej z Kalkuty (zobacz: "Matka Teresa znowu pod obstrzałem").

Ważne jest też to, by nie pogubić się w ferworze odpierania ataków i nie koncentrować się tylko na tym. To jest istotne, ale nie najistotniejsze. Przede wszystkim po prostu róbmy swoje. Co to znaczy? Z podpowiedzią przychodzi nam Ewangelia. Jezus mówi: «Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną i Ja daję im życie wieczne. Nie zginą one na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki».

Jeśli będziemy regularnie karmić się Słowem Bożym, spowiadać się, uczestniczyć w Eucharystii, angażować się w życie wspólnotowe - czyli, po prostu, jeśli będziemy świadomymi chrześcijanami - a nie jakimiś ślizgającymi się po powierzchni, zobojętniałymi i nie do końca wierzącymi - to wszystko będzie dobrze.

Skoro Chrystus mówi, że jeśli Go słuchamy, to nikt nas nie może wyrwać z Jego ręki, to znaczy, że to jest nasze główne zadanie. Słuchajmy Go intensywnie i z otwartym sercem, a wtedy żadne ataki nam nie będą groźne. Wiara i świadectwo rodzą się ze słuchania. Uważajmy tylko, by naprawdę słuchać Jego słów, by ich nie wypaczać. Jak powiedział kilka dni temu Papież: "Prośmy Pana, by uwolnił Kościół od wszelkiej interpretacji ideologicznej i otworzył serce Kościoła, naszej Matki na Ewangelię prostą, na tę czystą Ewangelię mówiącą nam o miłości, niosącą miłość, która jest tak bardzo piękna".

Piotr Żyłka - członek redakcji i publicysta DEON.pl, twórca Projektu faceBóg i papieskiego profilu Franciszek.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Jak reagować na antykościelne ataki?
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.