Kraków: chrześcijanie, Żydzi i muzułmanie ugotowali razem zupę dla potrzebujących
W krakowskim JCC w ostatnią niedzielę odbyło się wspólne gotowanie z udziałem przedstawicieli trzech religii. Zupa, którą przygotowali Żydzi, chrześcijanie i muzułmanie, trafiła na Planty do osób potrzebujących.
Wszystko zaczęło się jeszcze w październiku, gdy wraz z żoną (z którą prowadzimy islamistablog.pl) zorganizowaliśmy "Kuchnię Spotkania", w czasie której uchodźcy uczyli ok. 80 osób gotować własne, rodzime potrawy.
Przybysze z Czeczenii, Afganistanu i Syrii mieszkający na stałe w Polsce, która stała się ich schronieniem, przyrządzili pyszne dwa dania oraz deser. Towarzyszył nam też Wassim Ibrahim, znany krakowski muzyk z Syrii, który zagrał dla nas kilka pieśni ze swojego kraju.
Idea była prosta i być może dlatego cieszyła się ogromną popularnością. Również główni bohaterowie, którzy mieli okazję powiedzieć coś o sobie, czuli, że wydarzenie było czymś bardzo pozytywnym. Dlatego - przy okazji Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan oraz Dnia Judaizmu i Islamu w Kościele Katolickim - postanowiliśmy powtórzyć ten krok w nieco innej scenerii.
Wszystko wydarzyło się dzięki otwartości Ani i Kasi z Centrum Społeczności Żydowskiej (JCC) oraz Kamili z Centrum Muzułmańskiego. Spotkaliśmy się z bardzo ciepłym przyjęciem. Po publikacji informacji o wydarzeniu na Facebooku, bez żadnej promocji, "zainteresowanie" wyraziło ponad... 1000 osób.
Choć z technicznych względów nie udało nam się zorganizować gotowania tak, jak ostatnio, to w ograniczonym składzie wzięli w nim udział reprezentanci każdej ze wspólnot. Co istotne, dołączyli do nas nie tylko katolicy, ale również protestanci.
Znacie żart o tym, jak Żyd, katolik i muzułmanka jadą przez całe miasto wózkiem z Biedronki pełnym owoców do centrum...
Opublikowany przez Karol Wilczyński Niedziela, 27 stycznia 2019
Po gotowaniu odbyły się otwarte dla każdego mini-warsztaty (prowadzone m.in. przez Joannę Malec - oboje należymy do wspólnoty, która w każdą środę spotyka się z ubogimi na Plantach) oraz spotkanie, w czasie którego wiele osób miało okazję po raz pierwszy spotkać przedstawicieli innych religii.
Opublikowany przez Jonathan Ornstein Niedziela, 27 stycznia 2019
Bardzo poruszająca była obecność zarówno w czasie gotowania, jak i warsztatów, obecność osób, które przeżyły Holokaust. Nieprzypadkowo całe wydarzenie miało miejsce w Dniu Pamięci Ofiar Holokaustu, 27 stycznia. Jak zauważył Jonathan Ornstein, dyrektor JCC: "Dni pamięci o ofiarach Holokaustu są w Polsce skomplikowane. Ten dzień jest po to, by cały świat się zatrzymał i skupił na tym, co wydarzyło się 75 lat temu. By oddał cześć i opłakiwał to, co zostało utracone, a także świętował [ze względu] na to, co przeżyło. My, tutaj w Polsce, zawsze koncentrujemy się na Holokauście. On zawsze jest wokół nas. Tak wiele wydarzyło się właśnie tutaj. Odwiedzający przychodzą i pytają nas o to każdego dnia. Nie potrzebujemy specjalnego dnia, aby myśleć o czymś, co wpływa na nas nieustannie" - napisał Ornstein na swoim profilu na Facebooku.
"Dziś w JCC Kraków zapaliliśmy świece ku upamiętnieniu tego wydarzenia. A potem zrobiliśmy coś, z czego jestem bardzo dumny" - dodał dyrektor JCC - "Zebraliśmy członków społeczności żydowskiej, muzułmańskiej i chrześcijańskiej i razem zrobiliśmy zupę. A potem usiedliśmy i uczyliśmy się od siebie nawzajem. A następnie, we współpracy z niesamowitymi ludźmi z Zupy na Plantach, wyszliśmy razem w zimną krakowską noc i rozdaliśmy zupę osobom bezdomnym oraz pomogliśmy rozdawać ciepłą odzież".
Jak podsumował swój wpis: "bycie Żydem oznacza znalezienie właściwej równowagi między pamięcią o tak często tragicznej przeszłości, a ciężką pracą, która upewnia nas, że nasza przyszłość będzie lepsza. Zwłaszcza dzisiaj".
Rabin Baumol rozlewa Zupę na Plantach (fot. Jonathan Ornstein)
W imieniu organizatorów mogę zapewnić, że inicjatywa będzie kontynuowana.
Karol Wilczyński - redaktor DEON.pl, współtwórca islamistablog.pl, członek Rady Ekumenicznej i Dialogu Międzyreligijnego Archidiecezji Krakowskiej
Skomentuj artykuł