"Kościół na Wschodzie liczy na naszą pomoc"
- Jak zaczyn męczeńskiej krwi rozkwitają na Wschodzie wspólnoty Kościoła katolickiego, które liczą na dojrzały i doświadczony Kościół w Polsce – mówił dzisiaj podczas Mszy świętej w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach bp Marian Rojek z Przemyśla, członek Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie.
„Dzisiejsza niedziela zaprasza nas do konkretnych czynów miłości względem odradzającego się Kościoła katolickiego w krajach Europy Wschodniej, Rosji i Azji Środkowej” – mówił w homilii bp Rojek. Nawiązując do dzisiejszej ewangelii opisał trud i wyczerpującą, fizyczną pracę przy budowie dróg w czasach biblijnych, do której przymuszano niewolników i więźniów.
„Z ich życiem nikt się nie liczył. Ten obraz kojarzy mi się z dzisiejszym Dniem Modlitw za Kościół na Wschodzie, gdzie przez dziesięciolecia nasi rodacy, ze względu na swoją miłość do Polski i wiarę w Boga byli traktowani jak niewolnicy i najemna siła robocza” – mówił bp Rojek.
„Na tej ziemi, jak zaczyn męczeńskiej krwi i bohaterskiego życia wyznawców Chrystusa, rozkwitają wspólnoty katolickiego Kościoła. Mają tyle ludzkich potrzeb, cieszą się młodymi eklezjalnymi wspólnotami i w swoim sercu liczą na ten dojrzały, doświadczony oraz ekonomicznie zasobniejszy Kościół naszych polskich parafii w kraju i zagranicą pośród Polonii” – zaapelował bp Rojek.
Skomentuj artykuł