Kraków: Dziś główny dzień akcji "Wyślij pączka do Afryki"

Krakowska Fundacja „Kapucyni i Misje” po raz kolejny prowadzi ogólnopolską zbiórkę pt. „Wyślij pączka do Afryki”. Dzięki niej, odmawiając sobie słodkości bądź zakupując pączki w Tłusty Czwartek, można wspomóc kapucyńskie projekty misyjne.

Pomóc można przede wszystkim kupując „e-pączka” na stronie www.paczek.kapucyni.pl. W akcji mogą wziąć udział zarówno ci, którzy pączki kupią, jak i ci, którzy odmówią sobie tej przyjemności.

Równowartość jednego pączka to na przykład koszt wyżywienia afrykańskiego dziecka przez dwa dni. Na wspomnianej stronie można kupić dowolną liczbę „wirtualnych pączków” i w ten sposób wesprzeć projekty prowadzone przez kapucynów, które obejmują m.in. edukację, opiekę zdrowotną, sprawy społeczne i religijne oraz działalność związaną z dostarczaniem ludziom zdrowej wody.

- W tym roku kluczowym projektem akcji jest „Reanimacja Dziecięca”, prowadzony w szpitalu w Ngaoundaye w Republice Środkowej Afryki przez br. Macieja Jabłońskiego. Wcześniej w tej placówce wiele dzieci umierało, ale dziś dzięki wsparciu ludzi z otwartymi sercami mamy setki uratowanych małych istnień ludzkich rocznie - opisuje br. Jerzy Steliga OFMCap, prezes Fundacji „Kapucyni i Misje”.

Plakat akcji "wyślij pączka do Afryki" (fot. paczek.kapucyni.pl)

Dlatego właśnie tegoroczna akcja „Wyślij pączka do Afryki” ma podtytuł „Razem ratujmy życie dzieci”. Głównym dniem akcji jest właśnie Tłusty Czwartek, ale wpłat i zakupów będzie można dokonywać aż do Świąt Wielkanocnych. W tegorocznej inicjatywie kapucynów wspiera 273 szkół i przedszkoli oraz 25 cukierni w całej Polsce. Aktualnie na projekty prowadzone przez 9 misjonarzy kapucyńskich potrzeba 717 tys. zł. Na chwilę obecną udało się zebrać ponad 19% tej kwoty.

- Zbliża się Wielki Post, a jednym z jego ważnych elementów jest jałmużna, która w naszej akcji przyjmuje konkretny cel. Dzięki odmówieniu sobie drobnej słodkości kapucyńscy misjonarze będą mogli skutecznie realizować swoje cele. Już teraz dziękujemy za okazane serce - podsumowuje br. Steliga.

W Republice Środkowoafrykańskiej i Czadzie pracuje aktualnie dziewięciu polskich misjonarzy kapucynów. Ich obecność tam często wykracza poza zadania związane z posługą kapłańską. Zakonnicy dokarmiają osierocone, niedożywione dzieci, kopią studnie w wioskach, w których nie ma dostępu do bieżącej wody oraz budują szkoły, bo jak twierdzą, edukacja jest jedyną szansą na zmianę w sercu Afryki.

Źródło: KAI / tk