Sylwestrowa zabawa odbędzie się w poniedziałek wieczorem w budynku Gimnazjum nr 72 Sióstr Augustianek przy ulicy Skałecznej. Zaproszeni zostali na nią ubodzy wspierani przez instytucje takie jak: Caritas, Zupa na Plantach, Dzieło Pomocy o. Pio, Szlachetna Paczka, a także bywalcy jadłodajni sióstr Albertynek. W programie imprezy przewidziano zabawy taneczne z wodzirejem, ciepłe posiłki, a o północy msze świętą w pobliskim kościele św. Katarzyny.
"Chcemy tę szczególną, ostatnią noc roku spędzić z osobami ubogimi, samotnymi, bezdomnymi, które na co dzień borykają się z różnymi problemami. Zależy nam, żeby im pokazać, że są ważni. Wiemy, że w tę jedną noc nie zmienimy ich przeszłości, często bardzo pogmatwanej, nie odmienimy też ich przyszłości, ale chcemy im okazać szacunek" - mówił PAP jeden z organizatorów sylwestra Krzysztof Szymkiewicz.
Krakowski Sylwester z Ubogimi jest wzorowany na wydarzeniu, które od lat odbywa się w Katowicach. Organizuje go grupa wolontariuszy związanych z Parafią Pana Jezusa Dobrego Pasterza w Krakowie i innymi parafiami. Co im to daje?. "Poczucie satysfakcji, że zrobiło się coś dobrego dla innych. Poznanie historii gości i spędzenie z nimi wspólnie czasu jest bardzo inspirujące do pogłębiania w sobie wrażliwości i empatii na osoby w potrzebie" - mówił Szymkiewicz.
Każdy, kto chce, może jeszcze pomóc: zrobić krokiety, ulepić pierogi, dostarczyć wędliny, chleb, owoce, ciasto. Z organizatorami można skontaktować się mailowo krakow@sylwesterzubogimi.pl lub telefonicznie pod numerem 501 529 128. Można też podarować nowe koce, które na koniec imprezy otrzymają wszyscy uczestnicy. Koce można przekazywać do Zgromadzenia Sióstr Albertynek przy ulicy Woronicza 3B w Krakowie.
Przed rokiem w Krakowskim Sylwestrze z Ubogimi uczestniczyło kilkadziesiąt osób.
Skomentuj artykuł