Ksiądz dostał "ostatnie ostrzeżenie" od mafii. Gdy rozdawał komunię, mężczyzna wręczył mu nabój do pistoletu
Do bardzo niepokojącego zdarzenia doszło w parafii Pawła Apostoła w Caivano. To włoskie miasteczko jest uważane za terytorium jednego z klanów Camorry, a w parafii posługuje ks. Maurizio Patriciello, który jest znany ze swojego zdecydowanego sprzeciwu wobec mafii. "Droga, którą obraliście, zawsze kończy się w więzieniu albo na cmentarzu. Zawsze. Wiecie o tym. Głupcy, nie oszukujcie się" - napisał ksiądz na swoim Facebooku.
Ksiądz dostał "ostatnie ostrzeżenie" od mafii
Mężczyzna, którego zachowanie sugerowało, że chce przyjąć podczas mszy komunię św., zamiast tego wręczył księdzu kopertę, w której był nabój do pistoletu. w "języku" mafii taki przekaz jest jednoznaczny: to groźba śmierci, tak zwane "ostatnie ostrzeżenie", którego wymowa jest jasna: masz ostatnią szansę, żeby coś zrobić, inaczej to dla ciebie koniec.
Ks. Patriciello jest wolontariuszem, współpracującym z parlamentarną komisją śledczą ds. bezpieczeństwa i stanu włoskich miast i ich przedmieść. Jak mówił, w ostatnich miesiącach przestępczość zorganizowana, której członkowie działają w okolicach Caivano "poniosła poważne straty", zmalał także wyraźnie handel narkotykami. Ta sytuacja w oczywisty sposób nie podoba się lokalnemu klanowi Camorry, a na dzień przed mszą, na której doszło do incydentu z nabojem, około dziesięciu osób na skuterach ostrzelało okolice parafii w Parco Verde.
Mocne przesłanie księdza do ludzi mafii
- „Terroryści”, którzy wczoraj wieczorem siali panikę w Caivano, byli bardzo młodzi. Młodzi ludzie, w imię Boga, przestańcie! Cieszcie się piękną młodością. Droga, którą obraliście, jest ślepą uliczką. Zawsze kończy się w więzieniu albo na cmentarzu. Zawsze. Wiecie o tym. Głupcy, nie oszukujcie się. Nie jesteście mądrzejsi od tych, którzy byli przed wami. Czujecie wasze piętno. Coś się zmienia w Caivano - cokolwiek mówią ci, którzy nie kochają naszego ludu. A wy, biedni bracia i siostry, niewolnicy przeklętych narkotyków, powstańcie! Wróćcie do życia. Nie dajcie się pokonać. Nie rzucajcie wyzwania śmierci. Przestańcie dręczyć swoje matki, swoje dzieci, swój lud. Życie jest piękne, ale tak kruche. Żyje się tylko raz. Jest niedziela. Dzień Pański. Dzień zwycięstwa. Dzień radości. Dzień światła. Dzień braterstwa. Idźcie na mszę. Jeśli jesteście katolikami, idźcie na mszę. Jeśli jesteście ewangelikami, idźcie na nabożeństwo. Ale wznieście oczy ku niebu i podziękujcie Bogu za niezmierzony dar życia. Błogosławię wszystkich. Wszystkich. Nawet tych, którzy łudzą się, że mogą żyć za darmo kosztem ubogich. Nawet tych, którzy wczoraj wieczorem zgasili uśmiechy i na nowo rozpalili strach na twarzach naszych dzieci." - napisał ks. Maurizio Patriciello na swoim facebookowym profilu w niedzielę, 28 września.
Mężczyzna, który doręczył księdzu kulę podczas mszy, został aresztowany i trwa śledztwo w jego sprawie, a włoscy politycy zdecydowanie potępili działanie mafii.
Włoska premier ostro o groźbie dla księdza
„To, co wydarzyło się dzisiaj w parafii św. Pawła Apostoła w Caivano, jest niedopuszczalne” – napisała w niedzielę 28 września na platformie X premier Giorgia Meloni. "Ten tchórzliwy i przestępczy czyn, popełniony w najświętszym miejscu i w najświętszej chwili; nie zastraszy jednak osób takich jak ks. Patriciello, którzy reprezentują odwagę i zaangażowanie na rzecz wspólnoty i praworządności” – dodała, zapewniając, "państwo wspiera Patriciello".
Ks. Maurizio Patriciello, znany ze swojego zdeklarowanego sprzeciwu wobec przestępczości zorganizowanej, posługuje w Caivano, miasteczku w prowincji Neapol. Miasteczko jest uważane za terytorium klanu Moccia, potężnej frakcji Camorry. Camorra to jedna z czterech głównych grup mafijnych we Włoszech, obok Cosa Nostry (na Sycylii), 'Ndranghety (w Kalabrii) i Sacra Corona Unita (Apulii). Klan znany jest z handlu narkotykami, wymuszeń i korupcji politycznej, a niektóre badania szacują jego nielegalne roczne dochody na około 3,3 miliarda euro.
Źródło: niedziela.pl / thecatholicherald.com / Facebook / mł


Skomentuj artykuł