Lech Dorobczyński OFM o zamachu w Gdańsku: modlę się również za sprawcę
"Nie chcę nikogo umoralniać, ale myślę, że dopiero wtedy zaczyna się chrześcijaństwo" - napisał na Facebooku franciszkanin, Lech Dorobczyński.
Duchowny odniósł się do wydarzeń, które miały miejsce w niedzielę w Gdańsku:
Wszyscy modlą się za Pawła Adamowicza. Ja też. Ale modlę się również za Sprawcę - by Bóg zmienił Jego serce i by doświadczył Miłosierdzia.
Nie chcę nikogo umoralniać, ale myślę, że dopiero wtedy zaczyna się chrześcijaństwo.
Jezus mówi: "Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski" (Mt 5, 44-48) - napisał Franciszkanin.
Abp Gądecki: atak na prezydenta Gdańska tragedią, która wstrząsnęła Polską >>
Wielu modli się za Pawła Adamowicza. Ja też. Ale modlę się również za Sprawcę - by Bóg zmienił Jego serce i by...
Opublikowany przez Lech Dorobczyński Poniedziałek, 14 stycznia 2019
Śledztwo w sprawie ataku na prezydenta Adamowicza prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gdańsku. Według śledczych napastnikiem jest 27-letni mieszkaniec Gdańska, karany za napady na banki.
Zaraz po napaści w mediach społecznościowych politycy i zwykli obywatele apelowali o modlitwę za zdrowie i życie Adamowicza, m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki oraz szef Rady Europejskiej, były premier Donald Tusk.
Skomentuj artykuł