"Liczba polskich misjonarzy świeckich jest symboliczna"

"Liczba polskich misjonarzy świeckich jest symboliczna"
(fot. youtube.com/MaskacjuszTV)
KAI / psd

Cieszy zaangażowanie, z jakim misjonarze poświęcają się głoszeniu Chrystusa. Jednak w porównaniu z innymi krajami europejskimi, ich liczba w przypadku Polski ma charakter symboliczny - powiedział bp Jerzy Mazur, przewodniczący Komisji KEP ds. Misji, podczas sympozjum naukowego "Świeccy a misje" zorganizowanego na UKSW z okazji 50-lecia Komisji misyjnej.

Bp Jerzy Mazur podziękował misjonarzom i misjonarkom za codzienną pracę na misjach i trud dzielenia się wiarą wśród tych, do których zostali posłani.

Podkreślił, że w ostatnich 50 latach Kościół w Polsce odnotował systematyczny, choć bardzo powolny wzrost powołań misyjnych wśród wiernych świeckich. W tym czasie posłano do pracy w krajach misyjnych 220 misjonarzy i misjonarzy świeckich. Obecnie przebywa zagranicą 59 osób.

Rozwija się także wolontariat misyjny, który tworzą głównie ludzie młodzi, uformowani przez wspólnoty zakonne lub diecezje. Wyjeżdżają oni na misje, by wspierać misjonarzy.

DEON.PL POLECA

"Cieszą przejawy zaangażowania się w pracę misyjną i serce, z jakim misjonarze ci poświęcają się głoszeniu Chrystusa" - stwierdził bp Mazur.

Jednak - dodał - w porównaniu z innymi krajami europejskimi, które mają o wiele bogatszą tradycję posługiwania świeckich na misjach, widać, że ich liczba w przypadku Polski ma charakter symboliczny.

- Jest ich naprawdę niewielu. Rodzą się zatem pytania: dlaczego jest tak mało misjonarzy świeckich w Polsce? Co możemy zrobić dla pobudzenia powołań misyjnych? Czy misjonarze świeccy są potrzebni? Gdzie, kiedy i kogo posłać na misje? Co wyróżnia misjonarza świeckiego? - zastanawiał się bp Mazur.

"Mamy wspaniale rozpracowaną teologię misji. Dzięki Janowi Pawłowi II dużo wiemy o podmiotowości wiernych świeckich w Kościele i ich odpowiedzialności za jego misję. Jednak nadal potrzebujemy przełożenia tej refleksji na codzienną praktykę duszpasterską Kościoła" - mówił przewodniczący Komisji KEP ds. Misji.

Wskazał, że w pracy misyjnej świeckich chodzi o to, o czym wielokrotnie mówił papież Franciszek: o Kościół w drodze, który wychodzi do człowieka z Dobrą Nowiną, nie zamyka się w sobie i nie celebruje sam siebie, ale ma odwagę iść na peryferie egzystencjalne i geograficzne.

Werbista o. dr Tomasz Szyszka z UKSW przedstawił historię Komisji KEP ds. Misji. Wskazał na jej główne zadania. Jest to dziś m.in. intelektualne i duchowe przygotowanie misjonarzy i misjonarek do pracy zagranicą (w ramach Centrum Formacji Misyjnej w Warszawie), budzenie powołań misyjnych, posłanie księży, zakonników i świeckich na wszystkie kontynenty do różnorodnych środowisk geograficznych i społecznych oraz wspieranie już pracujących misjonarzy za pośrednictwem różnych agend misyjnych Kościoła w Polsce i ich inicjatyw w kraju (np. zbiórek funduszy poprzez Dzieło "Ad gentes" czy MIVA Polska).

Zdaniem o. Szyszki SVD, powstanie i praca Komisji KEP ds. Misji oraz jej efekty, były możliwe dzięki zaangażowaniu swego rodzaju wizjonerów. - Byli oni trochę marzycielami, którzy działali z wielką odwagą i determinacją, ale też z pokorą i wielką. Potrafili przekuć swoje pomysły na język konkretu - dodał.

Przypomniał, że pierwsze lata formowania się agend misyjnych Episkopatu Polski (1965-1970) to czasy trudne, naznaczone otwartą wrogością ze strony władz PRL, czego przykładem były przecież zorganizowane w atmosferze napięcia obchody Milenium Chrztu Polski.

O. Antoni Koszorz SVD, pierwszy sekretarz Komisji KEP ds. Misji, powiedział KAI, że początki tworzenia tego gremium, powstałego w 1967 r. jeszcze jako Biuro Misyjne, były trudne.

"Kościół, jak zwykle zresztą, zaczynał wtedy od zera. Nie było struktur, nie było ludzi. Władze komunistyczne traktowały działalność misyjną Kościoła za przejaw imperializmu amerykańskiego. A dziś? Jestem oszołomiony ogromem tego, co widzę" - powiedział werbista, wskazując na tłumy uczestników sympozjum.

Pierwsza zorganizowana grupa polskich misjonarzy wyjechała w 1965 r. Było to 20 werbistów, którzy udali się do Indonezji. W kolejnych miesiącach wyjechało kolejnych 10.

Dziś Komisja misyjna to także liczne publikacje i działalność naukowa, konkursy i wystawy misyjne, a także zbiórki funduszy na potrzeby misjonarzy.

"Jednak Komisja nie jest tylko jedną z wielu istniejących instytucji kościelnych, to szczególne dzieło, które swoją działalnością wpisuje się w historię zbawienia i zapisuje kolejne karty Kościoła, bo realizuje misyjnie mandat Jezusa sprzed dwudziestu wieków"- dodał.

Do czasu opublikowania encykliki Piusa XII "Fidei donum" (1957), która nazywana jest "misyjnym przewrotem kopernikańskim", misje leżały w gestii "wyspecjalizowanych komórek", czyli zakonów. Pius XII w swojej encyklice zachęcił również kapłanów diecezjalnych do wyjeżdżania na misje, a biskupów i całe lokalne Kościoły - do podjęcia odpowiedzialności za głoszenie Ewangelii na całym świecie.

Komisja Episkopatu Polski ds. Misji została powołana przez zebranie plenarne Episkopatu w 1967 r. W jej skład weszli: bp Kazimierz Kowalski (przewodniczący), bp Jan Wosiński, bp Jan Mazur, bp Jan Zaręba, bp Franciszek Musiel, ks. prał. Wacław Preiss (Pelplin) oraz o. Antoni Koszorz SVD jako sekretarz tejże Komisji. Pierwsze posiedzenie nowo powołanej Komisji odbyło się 22 listopada 1967.

Jej zadaniem było przede wszystkim prowadzić animację misyjną w ramach duszpasterstwa parafialnego, uwzględniając papieskie nauczanie wprowadzić misjologię do nauczania na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim oraz na Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie, a także włączyć ją do programu nauczania we wszystkich seminariach diecezjalnych i zakonnych.

W 1969 r. powołano do istnienia Biuro Misyjne. Jego ówczesny dyrektor o. Antoni Koszorz SVD zajął się opracowaniem i rozpowszechnianiem materiałów misyjnych oraz nawiązywaniem kontaktów z polskimi misjonarzami. Planowano już wówczas powołanie instytutu misyjnego, który by przygotowywał do pracy przyszłych misjonarzy oraz myślano także o wydawaniu polskiego czasopisma misyjnego.

Ze względu na stale wzrastającą liczbę księży diecezjalnych, udających się do pracy misyjnej opracowano Instrukcję Episkopatu Polski regulującą wyjazdy i pracę kapłanów diecezjalnych na terenach misyjnych. Instrukcja ta została zaaprobowana przez Konferencję Episkopatu w dniu 24 stycznia 1974 r., a biskupi ordynariusze zostali zobowiązani do przekazywania 1% swoich kapłanów Kościołom misyjnym. Instrukcja ta zawierała szczegółowe wskazania dotyczące warunków, jakie miał spełniać kandydat na misjonarza oraz podawała zasady zawierania kontraktu pomiędzy biskupem wysyłającym i misyjnym oraz misjonarzem. Instrukcja ta - ze względu na nowoczesne podejście do opieki nad fideidonistami (księżmi diecezjalnymi pracującymi na misjach) - zyskała międzynarodowe uznanie.

W roku 2000 decyzją Episkopatu Polski utworzono Krajowy Fundusz Misyjny, który jest zasilany ze składek do puszek we wszystkich kościołach podczas II Niedzieli Wielkiego Postu. W tym samym roku, w lipcu, przy Komisji zaczyna działalność MIVA Polska, organizacja mająca na celu pomoc misjonarzom w zakupie środków transportu.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"Liczba polskich misjonarzy świeckich jest symboliczna"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.