Mężczyzna stracił przytomność podczas mszy św. Życie uratował mu policjant

Mężczyzna stracił przytomność podczas mszy św. Życie uratował mu policjant
Policjant uratował życie mężczyźnie, który zasłabł podczas mszy świętej (fot. depositphotos.com)
dolnoslaska.policja.gov.pl / tk

Podczas mszy św. w jednym z kościołów w Lubinie doszło do niebezpiecznej sytuacji. 88-letni mężczyzna niespodziewanie zasłabł. Na szczęście na miejscu obecny był policjant aspirant Piotr Klubek, który natychmiast udzielił pomocy poszkodowanemu. Senior trafił pod opiekę medyczną i jego stan jest dobry.

"W jednym z kościołów na terenie Lubina doszło do zdarzenia, w którym uczestniczył będący w czasie wolnym od służby aspirant Piotr Klubek – policjant Wydziału Sztab Policji Komendy Powiatowej Policji w Lubinie" – czytamy na stronie dolnośląskiej policji.

Mężczyzna stracił przytomność podczas mszy świętej

Podczas mszy świętej 88-letni mężczyzna nagle stracił przytomność, co wywołało zamieszanie wśród wiernych. Chłodną głowę zachował aspirant Piotr Klubek, który natychmiast udzielił pomocy poszkodowanemu. Funkcjonariusz wraz z innym mężczyzną wyniósł 88-latka z ławki i rozpoznał u niego zatrzymanie funkcji życiowych. Od razu przystąpił do reanimacji.

DEON.PL POLECA

Reanimacja przebiegła pomyślę i senior po jakimś czasie odzyskał oddech. "Funkcjonariusz monitorował stan zdrowia seniora do czasu przyjazdu zespołu pogotowia ratunkowego, który zabrał mężczyznę do szpitala" – podaje dolnośląska policja.

Tylko dzięki szybkiej i fachowej pomocy aspiranta Klubka, 88-latek wciąż żyje.

Źródło: dolnoslaska.policja.gov.pl / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Jan Świtała

Krew, łzy i czarny humor. Codzienność ratownika medycznego

Podrzucane przed urlopem na oddział babcie, zalany imprezowicz z własną ręką pod pachą i pocięte łby kiboli do zszycia. O tej rzeczywistości politycy wolą nie wspominać, ale...

Skomentuj artykuł

Mężczyzna stracił przytomność podczas mszy św. Życie uratował mu policjant
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.