"Możesz Ojcze Święty na tę młodzież liczyć"
Ok. 2 mln osób uczestniczyło we Mszy św. sprawowanej przez Benedykta XVI na madryckim lotnisku wojskowy Cuatro Vientos. Eucharystia zakończyła obchody 26. Światowych Dni Młodzieży, które w stolicy Hiszpanii trwały od 16 sierpnia. W skierowanej do młodych homilii papież zachęcał ich do dawania świadectwa wiary w najróżniejszych środowiskach, "nawet tam, gdzie się ją odrzuca lub gdzie panuje obojętność". Na zakończenie Ojciec Święty poinformował, że miejscem 28. Światowego Dnia Młodzieży w 2013 r., będzie Rio de Janeiro.
Całą ostatnią noc młodzież z całego świata spędziła na lotnisku Cuatro Vientos w Madrycie, pozostając tam od wczorajszego wieczornego czuwania, któremu przewodniczył Benedykt XVI. W tym czasie w namiotach-kaplicach rozstawionych na terenie bazy wojskowej można było adorować Najświętszy Sakrament. Organizatorzy spotkania chcieli w ten sposób pomóc pielgrzymom w dobrym przygotowaniu się do dzisiejszej liturgii pod przewodnictwem Ojca Świętego. Niestety, niektóre z namiotów zostały poważnie uszkodzone przez wiatr.
Wczesnym rankiem na lotnisku Czterech Wiatrów rozpoczęło się przygotowanie do Mszy św. Nie było ono już tak rozbudowane jak to wczorajsze, ograniczyło się raczej do wspólnych śpiewów. Gdy Benedykt XVI ok. 9.10 pojawił się na miejscu celebry, młodzi przywitali go z ogromnym entuzjazmem. Nad tłumem, który może liczyć nawet 2 mln osób, powiewały tysiące flag a młodzież skandowała na cześć papieża. Po dotarciu do ołtarza Ojciec Święty został powitany przez króla Juana Carlosa oraz królową Sofię. Na lotnisko przybyli również przedstawiciele władz Hiszpanii i miasta. Uczestników Mszy św. było tak wielu, że organizatorzy utworzyli dodatkowe prowizoryczne sektory dla ok. 200 tys. osób.
Przed rozpoczęciem Eucharystii, którą wraz z papieżem koncelebrowało ok. 800 kardynałów, arcybiskupów i biskupów z całego świata, jak również ok. 12-15 tys. kapłanów, lektor poprosił zgromadzonych o wyciszenie się, by dobrze przeżyć liturgię.
W słowach powitania arcybiskup Madrytu kard. Antonio María Rouco Varela zwrócił uwagę na bardzo dobrą, słoneczną pogodę nad Madrytem podkreślając, że wspaniała przejrzystość tego poranka przywołuje na myśl światło zmartwychwstałego Chrystusa, którego zmartwychwstanie objawia się raz jeszcze w celebracji Sakramentu Eucharystii. Hierarcha powiedział, że młodzież całą noc trwała na adoracji eucharystycznej na terenie lotniska, a teraz zgromadziła się na tym wielkim zgromadzeniu liturgicznym, najbardziej uroczystej Eucharystii, którą nieczęsto widuje Kościół katolicki na świecie. "Ojcze Święty, jedyna radość niewzruszona, jedyna która jest zdolna przepełnić ludzkie serce właśnie teraz przepełnia tych młodych twoich przyjaciół. Możesz Ojcze Święty na tę młodzież liczyć" - zakończył kard. Rouco.
Hierarcha dodał, że rozpoczynająca się właśnie Msza św. stanowi kulminacyjny moment ŚDM w Madrycie. "To jest moment naszego 'tak' Chrystusowi, naszego 'tak' zmianie życia, naszego 'tak' powołaniu do kapłaństwa lub życia konsekrowanego, naszego 'tak' wezwaniu, by być świeckimi apostołami w burzliwym i skomplikowanym świecie" - mówił kard. Rouco.
Pierwsze z czytań z 21. Niedzieli Okresu Zwykłego odczytane zostało po portugalsku, Psalm 138 odśpiewany po hiszpańsku, drugie czytanie z Listu św. Pawła Apostoła do Rzymian po francusku, natomiast fragment Ewangelii wg św. Mateusza po hiszpańsku.
Ojciec Święty, nawiązując do dzisiejszej Ewangelii zawierającej pytanie Jezusa: "Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego?" i odpowiedzi Piotra: "Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego", podkreślił, że "wiara wykracza poza zwykłe dane empiryczne lub historyczne, zdolna jest pojąć tajemnicę osoby Chrystusa w Jej głębi". Przypomniał, że nie jest ona wynikiem wysiłku ludzkiego, ludzkiego umysłu, lecz raczej darem Boga.
Benedykt XVI przypomniał także, że pójście za Jezusem w wierze oznacza także kroczenie z Nim w komunii Kościoła. Przestrzegł, aby nie iść za Jezusem samemu. "Kto ulega pokusie, by pójść ‘na własną rękę’ lub żyć wiarą według dominującej w społeczeństwie mentalności indywidualistycznej, temu grozi, że nigdy nie spotka Jezusa Chrystusa, lub że skończy idąc za fałszywym Jego obrazem" - podkreślił papież.
"Proszę was, drodzy przyjaciele, abyście kochali Kościół, który zrodził was do wiary, który wam dopomógł w lepszym poznaniu Chrystusa, który pozwolił wam odkryć piękno Jego miłości" - zaapelował Benedykt XVI i zachęcał młodzież, aby włączała się w życie parafii, wspólnot i ruchów, uczestnictwo w niedzielnej Eucharystii, częstego korzystania z sakramentu pojednania, modlitwy i rozważania Słowa Bożego.
Prosił młodzież, aby dawała świadectwo wiary w najróżniejszych środowiskach, "nawet tam, gdzie się ją odrzuca lub gdzie panuje obojętność". "Nie zatrzymujcie więc Chrystusa dla siebie! Przekazujcie innym radość waszej wiary!" - zaapelował Benedykt XVI i dodał: "Świat potrzebuje świadectwa waszej wiary, z pewnością potrzebuje Boga".
Na zakończenie papież zapewnił o swej modlitwie za wszystkich młodych ludzi i polecił ich Najświętszej Maryi Pannie. Poprosił także o modlitwę za papieża, aby "jako Następca Piotra, mógł nadal umacniać swoich braci w wierze".
Tradycją ŚDM jest, że modlitwa wiernych wypowiadana jest w kilku językach. Wezwanie za Benedykta XVI odmówione zostało po chińsku, po arabsku natomiast proszono za młodych całego świata, którzy nawet jeszcze nie znają Chrystusa, aby otworzyli swoje serca na prawdę, kroczyli drogami dobra i z pomocą Kościoła otrzymali dar wiary, nadziei i miłości, przyjmując łaskę Tego, który jest początkiem i końcem całego świata.
Ostatnie wezwanie odmówione zostało po niemiecku. Proszono w nim za zgromadzonych na liturgii pod przewodnictwem Ojca Świętego, aby "zjednoczeni w Chrystusie Panu, zakorzeniali na Nim nasze życie i budowali swoją codzienność w mocy Jego Słowa, zawsze trwali mocni w wierze, a we wszystkich okolicznościach życia dawali świadectwo prawdziwe, która nas wyzwala, głosząc wszystkim ludziom radość Ewangelii".
Ze względu na wczorajsze silne opady deszczu oraz porywisty wiatr, w czasie liturgii z Ojcem Świętym na placu celebry niewielu pielgrzymów mogło przystąpić do Komunii św. Burza zniszczyła bowiem namioty, w których znajdowały się komunikanty. Niestety przez noc nie udało się przygotować nowej ich partii.
Oprawę muzyczną Mszy św. zapewniły specjalnie utworzone na ŚDM 300-osobowy Chór i Orkiestra Symfoniczna. Szaty liturgiczne, które zostały przygotowane na dzisiejszą uroczystość, po zakończeniu celebry trafią do tych parafii na terenie całej Hiszpanii, które najbardziej ich potrzebują.
Na zakończenie liturgii do Ojca Świętego zwrócił się kard. Stanisław Ryłko, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich. Jak powiedział w z Madrycie zgromadził się "Kościół młody, pełny radości i entuzjazmu wiary". "Ta młodzież jest dumna, że należy do Chrystusa i do Kościoła, są oni rzeczywiście pokoleniem, które szuka Boga" - podkreślił kard. Ryłko.
Zwrócił uwagę, że obecni na Cuatro Vientos to młodzież papieża. "Ci młodzi ludzie zawsze znajdują w twojej osobie prawdziwego ojca, który ich kocha, a także nauczyciela wiary. Jesteś przewodnikiem, któremu oni mogą zawierzyć i ty uczysz ich, aby nigdy nie utracili z pola widzenia tego, co jest najważniejsze, a to jest przecież Bóg, który ukazuje się poprzez Swojego Syna, Jezusa, który stał się człowiekiem dla naszego zbawienia" - mówił przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich.
Hierarcha podziękował papieżowi za dar katechizmu dla młodych YouCat, który pielgrzymi otrzymali w swoich plecakach, jak również za przewodniczenie madryckiemu spotkaniu.
Kardynał dziękował także bł. Janowi Pawłowi II, za dar ŚDM, które mają ponad 25-letnią historię. "Jakże wielu ludzi zmieniło swoje życie w tym czasie, jak wiele powołań się narodziło, jak wiele owoców świętości otrzymaliśmy" - zauważył kard. Ryłko.
Następnie poprosił Ojca Świętego o błogosławieństwo małych krzyży misyjnych, które otrzymali młodzi ludzie. "Ten krzyż na pewno będzie przypominał każdemu z tych młodych o ważności misji, jaką otrzymali dzisiaj, aby iść do świata i być dla świata znakiem miłości naszego Pana Jezusa do ludzkości, i aby przepowiadać każdemu, że tylko w Chrystusie, Który umarł i zmartwychwstał jest zbawienie i jest nasze odkupienie" - stwierdził przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich.
Zgodnie z prośbą kardynała Ryłko Benedykt XVI pobłogosławił małe krzyżyki i osobiście wręczył je pięciu młodym, reprezentujących pięć kontynentów.
W przemówieniu poprzedzającym południową modlitwę "Anioł Pański" papież ponownie prosił młodych, by po powrocie do swoich domów dawali świadectwo życia chrześcijańskiego wobec innych. Jak podkreślił w ten sposób będą zaczynem nowych chrześcijan i sprawią, że Kościół pojawi się znów z mocą w sercach wielu ludzi.
Ojciec Święty podziękował też Lotnictwu Wojskowemu za hojne udzielenie bazy lotniczej Cuatro Vientos oraz nawiązał do przypadającej wczoraj trzeciej rocznicy poważnej katastrofy lotniczej na lotnisku Barajas, która spowodowała wiele ofiar śmiertelnych i rannych. "Chcę wyrazić moją duchową bliskość i wielką miłość wobec wszystkich, którzy zostali dotknięci tym straszliwym wydarzeniem, jak również wobec rodzin zmarłych, których dusze polecam miłosierdziu Bożemu" - powiedział.
Następnie Benedykt XVI poinformował zgromadzonych o kolejnym miejscu, w którym odbędzie się Światowy Dzień Młodzieży: "Cieszę się, że mogę teraz ogłosić, iż miejscem najbliższego Światowego Dnia Młodzieży w 2013 r., będzie Rio de Janeiro". Wśród młodych zapanowała prawdziwa euforia, nad placem powiewały setki tysięcy flag, rozległy się oklaski i okrzyki zadowolenia, szczególnie brazylijskiej młodzież, której do Madrytu przybyło ok. 14-15 tys. "Prośmy Pana, kontynuował papież, aby już od tej pory wspomagał swoją mocą tych, którzy mają go zorganizować i torował drogę młodym z całego świata, aby mogli ponownie zgromadzić się z papieżem w tym pięknym brazylijskim mieście" - powiedział.
Do ołtarza podeszli przedstawiciele młodzieży brazylijskiej i z rąk młodych Hiszpanów odebrali krzyż i Ikonę Światowego Dnia Młodzieży. Benedykt XVI z uśmiechem na twarzy spoglądał w kierunku cieszących się tym ogromnym wyróżnieniem Brazylijczyków.
Papież zwrócił się następnie do młodych w siedmiu różnych językach.
Po polsku powiedział: "Drodzy młodzi Polacy, silni wiarą, zakorzenieni w Chrystusie! Niech owocują w was otrzymane w tych dniach od Boga talenty. Bądźcie Jego świadkami. Nieście innym orędzie Ewangelii. Waszą modlitwą i przykładem życia pomagajcie Europie odnaleźć jej chrześcijańskie korzenie."
Następnie Benedykt XVI poprowadził modlitwę "Anioł Pański", po której wszystkim zgromadzonym udzielił apostolskiego błogosławieństwa.
Opuszczając ołtarz papież pożegnał się jeszcze z królem Juanem Carlosem i królową Zofią, podszedł również do grupy młodych Brazylijczyków, trzymających krzyż i Ikonę ŚDM.
Skomentuj artykuł