Niemal stu kandydatów na kościelnego w pewnej włoskiej parafii. Zgłoszenia napłynęły z całego kraju

Niemal stu kandydatów na kościelnego w pewnej włoskiej parafii. Zgłoszenia napłynęły z całego kraju
fot. depositphotos.com
KAI / sz

Niewielkie miasteczko Cortina d’Ampezzo w Dolomitach w północnych Włoszech jest znane ze sportów zimowych oraz lodów. Ta popularność wpłynęła także na atrakcyjność miejscowej parafii. Gdy proboszcz ks. Ivano Brambilla dał ogłoszenie, że poszukuje kościelnego, zgłosiło się niemal 100 chętnych z terenu całego kraju, poinformowały włoskie media.

„Nigdy nie sądziłem, że mogę otrzymać 95 zgłoszeń z całych Włoch – od Lombardii po Sycylię”, zacytowały lokalne media ks. Brambillę. Jak przystało na „włoskie Davos”, umowa o pracę na tym stanowisku obejmuje – obok pensji, płatnego urlopu i premii na Boże Narodzenie – także wyżywienie i zakwaterowanie. Angaż jest na razie podpisywany na czas określony.

DEON.PL POLECA


Spośród zgłoszonych nieco mniej niż jedna trzecia przyznała, że chce być zakrystianem ze względu na swoją wiarę, reszta po prostu szukała pracy w tych złych czasach, powiedział proboszcz po wstępnym rozpatrzeniu wniosków.

Miejscem pracy nowego opiekuna zakrystii, liturgii oraz kościoła jest pochodzący z XVIII wieku kościół parafialny świętych Filipa i Jakuba, patronów sportów zimowych. Poprzednik nowego kościelnego odchodzi po 16 latach na emeryturę.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Jacek Prusak SJ, Sławomir Rusin

Dojrzała wiara to zgoda na obcowanie z Tajemnicą

Czy psychologia jest wrogiem wiary? A może doprowadzi do tego, że uwierzę głębiej? Czy wyznacznikiem bliskości z Bogiem są emocje? Co Pismo Święte mówi o orientacji seksualnej?...

Skomentuj artykuł

Niemal stu kandydatów na kościelnego w pewnej włoskiej parafii. Zgłoszenia napłynęły z całego kraju
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.