Niemcy: Chcieli usunąć krzyże z urzędów. Sąd uznał, że "mogą pozostać"
Niemiecki Federalny Sąd Administracyjny oddalił skargi przeciwko rozporządzeniu w sprawie krzyży, które zostało wydane przez premiera Bawarii Markusa Soedera. Rozporządzenie obowiązujące od 2018 roku stanowi, że we wszystkich podległych rządowi landu urzędach mają przy wejściach wisieć krzyże.
Najwyższy niemiecki sąd administracyjny w Lipsku odrzucił we wtorek odwołania od poprzedniej decyzji sądu administracyjnego w Monachium - pisze portal BR24. Sąd uznał, że krzyże nie naruszają prawa innych wspólnot do wolności religijnej i nie naruszają zakazu dyskryminacji ze względu na wyznanie.
Pozew został złożony przez krytyczne wobec religii stowarzyszenie "Bund fuer Geistesfreiheit", które domagało się uchylenia rozporządzenia i usunięcia krzyży. Teraz chce skierować sprawę do Federalnego Trybunału Konstytucyjnego w Karlsruhe. Szefowa monachijskiego oddziału stowarzyszenia Assunta Tammelleo podkreśliła, że "to jeszcze nie koniec".
Premier Bawarii Soeder pochwalił wyrok Federalnego Sądu Administracyjnego. - Krzyż jest symbolem naszego chrześcijańskiego i kulturowego charakteru. Należy do Bawarii - oświadczył polityk w wypowiedzi dla agencji dpa.
Skomentuj artykuł