O manipulacjach w mediach i etyce dziennikarzy

KAI / slo

Największą manipulacją mediów nie jest zwykłe kłamstwo, a tematy konsekwentnie przemilczane przez dziennikarzy - mówił Maciej Iłowiecki. Spotkanie z wieloletnim członkiem Rady Etyki Mediów zorganizowano w ramach medioznawczej konferencji odbywającej się w dniach 16-17 maja pod hasłem "Rozumieć media - mądrość w mediach?".

Red. Maciej Iłowiecki zauważył, że w PRL dużo łatwiej było odróżnić prawdę od fałszu w mediach. - Wtedy wszyscy wiedzieli co jest przemilczane. Dziś ludzie tego nie wiedzą. Nie mają pojęcia co jest prawdą, a co tylko prawdą medialną. Największą manipulacją mediów nie jest zwykłe kłamstwo, a tematy konsekwentnie przemilczane przez dziennikarzy - przekonywał były prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

DEON.PL POLECA

Pytany przez studentów Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie o współczesne wartości i wzory dla dziennikarzy Iłowiecki stwierdził, że dziś bardzo trudno o dobre wzorce dla pracowników mediów, ale mimo wszystko jest ciągle wielu wiarygodnych dziennikarzy. - Trzeba sięgać do autorytetów, ale nie tych tworzonych przez media. Prawdziwy autorytet to ten, który całym swoim życiem to poświadcza. Jak do tej pory, jedynym autorytetem dla większości Polaków był i jest Jan Paweł II - odpowiadał.

Uczestnicy VII Międzynarodowej Konferencji Etyki Mediów odnosili się do słów red. Iłowieckiego. Kilkukrotnie wracano do zagadnienia relacji mistrz - uczeń. - Kiedyś to było podstawą kultury we wszystkich dziedzinach. Obcowanie z mistrzem, słuchanie jego słów, podglądanie jego zachowań, branie przykładu. Kto dziś jest mistrzem? Wszystko się rozpływa. Ich brak skutkuje tym, że nie potrafimy odróżniać dobra od zła - oceniał Maciej Iłowiecki.

- Dziennikarze są strażnikami demokracji. Mają bronić nas przed nadużyciami władzy. Mają ogromny obowiązek, ale też wielkie przywileje. Czy ich ktoś pilnuje? - pytał Maciej Iłowiecki. Przywołując opinie medioznawców i samych zainteresowanych stwierdził, że najlepszym rozwiązaniem jest samokontrola w środowisku dziennikarskim. Służyć temu mają ciała zajmujące się etyką w mediach. - Istnieją wspólne kanony etyczne, które mogą wyznawać ze spokojnym sumieniem i chrześcijanie, i ateiści - przekonywał.

Spotkanie z red. Maciejem Iłowieckim zatytułowane "Pilnowanie strażników" zakończyło pierwszy dzień Międzynarodowej Konferencji Naukowej Etyki Mediów w Krakowie. Odbywa się ona po raz siódmy. Jej organizatorami są Instytut Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej Wydziału Nauk Społecznych UPJP II w Krakowie oraz Sekcja "Aksjologia Komunikowania" Polskiego Towarzystwa Komunikacji Społecznej. Medioznawcy i dziennikarze debatują o mądrości w mediach.

Maciej Iłowiecki jest dziennikarzem, publicystą, eseistą, pisarzem, wykładowcą akademickim. W latach 1989-1993 był prezesem Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Pełnił także funkcję wiceprzewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz Rady Etyki Mediów SDP. Wykładał dziennikarstwo na KUL, UKSW, Wyższej Szkole Dziennikarskiej im. Melchiora Wańkowicza, a także na uczelniach w Trnavie i Rużomberku na Słowacji.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

O manipulacjach w mediach i etyce dziennikarzy
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.