Opakowali kościół w białą folię. Szkody są dość poważne
Kościół szczelnie opakowany w białą folię to niecodzienny widok, jednak tak właśnie wygląda świątynia w Gwieździnie (woj. pomorskie). Parafianie nie mogą zbliżać się do budynku, a wszystko za sprawą trwającej tam fumigacji.
Opakowali kościół w białą folię
Od kilku dni kościół w Gwieździnie jest zamknięty dla wiernych. Nie można się do niego zbliżać, ponieważ przechodzi proces fumigacji, czyli zwalczania szkodników żerujących w drewnie. Robi się to za pomocą gazu, dlatego budynek musi być szczelnie owinięty folią.
Gwieździński kościół nie jest w najlepszym stanie. - Ławki są nadgryzione. Nie są one jeszcze dziurawe, ale są nadgryzione. Jest to drewno z XVIII wieku. Figury w oknach też są nadgryzione. Balustrada na chórze jest też mocno zniszczona – wyjaśnia tamtejszy proboszcz ks. Marcin Gajowniczek.
W czasie kiedy świątynia przechodziła proces fumigacji, msze święte były odprawiane w świetlicy wiejskiej. Wkrótce wszystko ma jednak wrócić do normalności. "W środę lub w czwartek folia będzie zdejmowana, a kościół zostanie dokładnie wywietrzony. Od piątku mają być w nim na nowo odprawiane msze" – poinformowały władze w Gwieździnie.
Źródło: rzecznica.pl / tk
Skomentuj artykuł