Papież: czy Jezus jest pierwszą i jedyną miłością naszego życia?
„Warto przypomnieć, że droga powołania ma swój początek w doświadczeniu bycia kochanym przez Boga”. Te słowa Papież Franciszek skierował w przesłaniu do zakonników i zakonnic Brazylii, którzy przeżywają aktualnie Tydzień Życia Konsekrowanego.
Jego celem jest odnowa oraz promocja życia zakonnego w tym kraju.
Ojciec Święty zaznaczył, że samo życie jest już owocem wezwania Boga, który powołuje do istnienia, ponieważ kocha każdego człowieka i czyni go wyjątkową istotą. Towarzyszy mu na zawiłych drogach egzystencji znając jego przejmującą tęsknotę za miłością i szczęściem oraz wzywa do radości, jaką daje dar z siebie dla innych. „W obliczu wyzwań stawianych przez dzisiejsze społeczeństwo przeżywające epokowe zmiany, powinniśmy zachować czujność, aby nie ulec pokusie światowości, która nie pozwala nam dostrzec łaski Bożej jak głównego bohatera życia i kieruje nas w stronę poszukiwania różnych namiastek” – zaznaczył Franciszek.
Najlepszym lekarstwem na tego typu pokusy jest nadanie pośród wszelkiego typu aktywności pierwszeństwa modlitwie prowadzącej do skupienia spojrzenia na Jezusie. Wtedy uczymy się życia poświęconego służbie innym.
Papież ponownie skierował pytanie, które znalazło się już w Liście Apostolskim do osób konsekrowanych w 2014 roku: „Czy Jezus jest rzeczywiście pierwszą i jedyną miłością naszego życia, jak to deklarowaliśmy podczas składania ślubów? Tylko wtedy, gdy to uczynimy, będziemy mogli, co jest naszą powinnością, prawdziwie i miłosiernie kochać każdego, kogo spotkamy na naszej drodze. To od Jezusa uczymy się czym jest miłość i jak powinniśmy kochać. Wtedy będziemy wiedzieli jak kochać, ponieważ będziemy mieli miłość w sercu” – napisał Franciszek.
Skomentuj artykuł