Papież do artystów: czułość rodzi się z miłości. Jest ona jej językiem
- Wszystko jest przeniknięte zadziwieniem i miłością, która rodzi czułość. Chcę to powtórzyć: językiem Boga jest bliskość, współczucie i czułość – powiedział Franciszek do artystów, którzy wezmą udział w tegorocznym koncercie bożonarodzeniowym w Watykanie.
Papież przypomniał też o dramacie młodych ludzi w Libanie i na Haiti. To dla nich zostanie przeznaczony dochód z koncertu.
Franciszek zauważył, że artyści potrafią ożywiać w człowieku uczucia, które są związane z Bożym Narodzeniem. Są to radość i nadzieja, a przede wszystkim czułość.
- Czułość rodzi się z miłości. Jest ona jej językiem. Kiedy kochasz dziecko, narzeczoną, narzeczonego, okazujesz mu czułość. Rodzi się to z miłości. Gest miłości to coś najprostszego. W żłóbku widzimy miłość matki, która obejmuje nowonarodzone dziecko, miłość ojca, który strzeże i broni swą rodzinę. Widzimy wzruszonych pasterzy przed Nowonarodzonym, świętujących aniołów, bo przyszedł Pan… - powiedział papież.
- Wszystko jest przeniknięte zadziwieniem i miłością, która rodzi czułość. Chcę to powtórzyć: językiem Boga jest bliskość, współczucie i czułość. Wszystko razem. Św. Franciszek z Asyżu, w żywym żłóbku w Greccio chciał przedstawić to, co wydarzyło się w grocie betlejemskiej, aby można to było kontemplować i adorować. Biedaczyna był pełen czułości, która rodziła w nim wzruszenie, kiedy myślał o ubóstwie, w którym narodził się Syn Boży. To właśnie miłość, która wyraża się w tej scenie, budzi radość. Narodziny nowego życia są źródłem radości, która pomaga w znoszeniu cierpień. Uśmiech dziecka zmiękcza nawet najtwardsze serca. Sami to wiedzieliśmy: twardziele, którzy nikogo już nawet nie pozdrowią, miękną, kiedy przyjdzie do nich wnuczek – zauważył Franciszek.
Papież podziękował artystom za udział w watykańskim koncercie bożonarodzeniowym, podczas którego zbierane będą środki na projekty edukacyjne w Libanie i na Haiti. Zauważył, że w grocie betlejemskiej zapłonęło światło nadziei dla ludzkości. Pandemia jednak pogłębiła przepaść edukacyjną dla milionów dzieci i młodzieży, którzy nie mają dostępu do oświaty. Papież przypomniał, że istnieją też inne pandemie, które uniemożliwiają rozwój kultury dialogu i integracji. - Dziś bowiem dominuje kultura odrzucenia – dodał Franciszek.
Źródło: KAI / tk
Skomentuj artykuł