Papież: świat tylko udaje, że jest otwarty na różnorodność
- W tych czasach, jak nigdy dotąd, zadaniem prawników katolickich jest potwierdzenie i ochrona praw najsłabszych w systemie gospodarczym i społecznym, który udaje, że jest otwarty na różnorodność – powiedział papież do członków Unii Włoskich Prawników Katolickich.
- W tych czasach i w tych dniach, jak nigdy dotąd, zadaniem prawników katolickich jest potwierdzenie i ochrona praw najsłabszych w systemie gospodarczym i społecznym, który udaje, że jest otwarty na różnorodność, ale w rzeczywistości systematycznie wyklucza tych, którzy nie mają głosu. Prawa pracowników, migrantów, chorych, nienarodzonych dzieci, umierających i najuboższych są coraz bardziej lekceważone lub negowane w tej kulturze odrzucenia – zaznaczył Franciszek.
- Ci, którzy nie mogą wydawać pieniędzy i konsumować, wydają się nic nie warci. Ale odmawianie praw podstawowych, odmawianie prawa do godnego życia, do opieki medycznej, psychologicznej i duchowej, do godziwej płacy, jest negowaniem godności człowieka. (…) Uznanie praw co do zasady i zagwarantowanie ich w praktyce, ochrona najsłabszych, to jest to, co czyni nas ludźmi. W przeciwnym razie pozwalamy, by panowało prawo silniejszego i dajemy wolną rękę nadużyciom. Z tego powodu uznanie praw osób najsłabszych nie wynika z koncesji władzy. Nie! Prawnicy katoliccy nie proszą o łaskę dla ubogich, lecz stanowczo głoszą te prawa, które wynikają z uznania godności człowieka – powiedział papież.
Franciszek zauważył, że o potrzebie ochrony praw najsłabszych przypomina nam trwający obecnie Adwent. Sługa Boży, którego przyjście zapowiada prorok Izajasz, ma ustanowić prawo na ziemi. A Jezus podczas swej ziemskiej misji zwrócił się w sposób szczególny do najmniejszych, aby ich uzdrowić i głosić im Dobrą Nowinę o Królestwie.
Źródło: KAI / tk
Skomentuj artykuł