Papież Franciszek w Brukseli. Napięty program wizyty
Papież Franciszek, który w czwartek wieczorem przybył do Brukseli, ma przed sobą intensywny dzień spotkań i wizyt. Odwiedzi w piątek belgijską parę królewską, spotka się z premierem, wygłosi przemówienie do władz i złoży wizytę na katolickim uniwersytecie w Leuven.
Rano papież pojedzie do położonego koło stolicy zamku w Laeken, oficjalniej rezydencji belgijskiej pary królewskiej. Zostanie tam uroczyście powitany przez króla Filipa i jego małżonkę królową Matyldę.
Przeprowadzi także rozmowę z premierem Belgii Alexandrem De Croo.
Również w zamku w obecności pary królewskiej Franciszek wygłosi przemówienie do 300 przedstawicieli władz, świata kultury i biznesu oraz społeczeństwa.
Po południu papież pojedzie do miasta Leuven (Lowanium). Pierwsze wzmianki o nim pochodzą z 884 roku. Odwiedzi tam historyczną siedzibę Katolickiego Uniwersytetu Lowańskiego, założonego w 1425 roku. Przyszłoroczny jubileusz najstarszego istniejącego katolickiego uniwersytetu na świecie jest jednym z głównych powodów papieskiej wizyty w Belgii.
W 1968 roku Uniwersytet Lowański został podzielony na dwie uczelnie: flamandzką w Leuven i francuskojęzyczną w Louvain-la-Neuve. Tę drugą papież odwiedzi w sobotę.
W czasie wizyty w Leuven Franciszek wygłosi przemówienie, spotka się z wykładowcami uniwersytetu, a także z grupą młodych uchodźców.
Oczekuje się, że na głównym placu miasta – Grote Markt - papieża powita około 20 tysięcy osób.
PAP/dm
Skomentuj artykuł