Patriarchowie do Kościoła powszechnego: brońcie naszych wiernych
Jako patriarchowie Kościołów Wschodnich oczekujemy od Stolicy Apostolskiej zdecydowanego zaangażowania w obronę chrześcijan na Bliskim Wschodzie - powiedział abp Ignace Joseph III Younan, zwierzchnik Kościoła syrokatolickiego.
W Libanie odbywa się spotkanie wszystkich katolickich patriarchów z Bliskiego Wschodu. Gościnnie uczestniczą też zwierzchnicy Kościołów prawosławnych.
Jak powiedział Radiu Watykańskiemu abp Younan, patriarchowie przygotowują tekst odezwy do papieża, Stolicy Apostolskiej i całego Kościoła powszechnego, w której zaapelują o bardziej stanowczą obronę chrześcijan na Bliskim Wschodzie.
- Jesteśmy gotowi przelać krew za Chrystusa, ale nie możemy się zgodzić na unicestwienie naszych Kościołów apostolskich - podkreślił patriarcha Younan. Zaznaczył on, że nie można się kierować oportunizmem. Przyznał, że patriarchowie chcą zaapelować do Stolicy Apostolskiej, aby zwołała przedstawicieli światowych mocarstw i wymogła na nich zaprzestanie przemocy na Bliskim Wschodzie. Zgromadzeni w Libanie patriarchowie Kościołów Wschodnich chcą też skierować słowa nadziei do swych wiernych.
- Czasy są trudne, to prawda. Ale jeśli Bóg dopuszcza próbę, to daje też niezbędną łaskę. My mamy dać świadectwo naszej wiary i za to świadectwo, za Ewangelię musimy być gotowi przelać krew. Jednakże naszym obowiązkiem jest też myśleć o przyszłości naszych Kościołów apostolskich. Bo tym nikt się nie przejmuje, ani wspólnota międzynarodowa, ani Kościół powszechny. Wykrwawiamy się. Jeśli nic się nie zrobi w tej sprawie, to grozi nam zniknięcie z naszej rodzimej ziemi. Będzie to ze szkodą nie tylko dla nas, ale dla całego Kościoła powszechnego i dla rodzimej kultury tego regionu, a tym samym dla całej ludzkości - powiedział syrokatolicki patriarcha.
Skomentuj artykuł