Paulini: 300-lecie Koronacji ma także wymiar edukacyjny i patriotyczny
Ustanowienie roku 2017 Rokiem Koronacji Matki Bożej Częstochowskiej nadaje obchodom 300-lecia tego wydarzenia - obok wymiaru religijnego - także wymiar patriotyczny i edukacyjny - oceniają gospodarze jasnogórskiego sanktuarium, ojcowie paulini. Obchody potrwają do września przyszłego roku.
W piątek Senat RP przyjął uchwałę ustanawiającą rok 2017 Rokiem Koronacji Matki Bożej Częstochowskiej, Królowej Korony Polskiej w 300. rocznicę tego wydarzenia.
Przeor Jasnej Góry o. Marian Waligóra uznał decyzję izby wyższej za bardzo ważny element rozpoczętych we wrześniu tego roku obchodów roku jubileuszowego, wskazując, iż "dodaje ona blasku" uroczystościom i oznacza włączenie w nie całej Polski.
- Ta uchwała dodaje obchodom jubileuszowym blasku, bo przypomina nam, że znaczenie Jasnej Góry wykracza poza element religijny czy duchowy, który dla nas jest oczywiście najważniejszy, ale pozwala zauważyć, że znaczenie tego miejsca dotyka historii całej Polski, a Jasna Góra jest wpleciona w dzieje naszej Ojczyzny - powiedział o. Waligóra, cytowany przez biuro prasowe sanktuarium.
Przeor częstochowskiego klasztoru jest przekonany, że przywołanie historycznego wydarzenia z 1717 r. poprzez ustanowienie Roku 300-lecia Koronacji Obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze będzie znaczącym wkładem w propagowanie patriotycznej i religijnej tradycji Rzeczypospolitej, a także stanie się "lekcją polskiego dziedzictwa i argumentem edukacyjnym dla młodego pokolenia".
Uchwałę Senatu przeor Jasnej Góry określił jako wydarzenie bezprecedensowe w historii sanktuarium, będące dla Jasnego Góry "wielką radością i ogromnym wyzwaniem". Jest to także - jak oceniają ojcowie paulini - dostrzeżenie przez Senat "dorobku tego miejsca w historii całej naszej ziemi oraz wielkiego znaczenia Jasnej Góry jako miejsca naszej historii i ośrodka kultu religijnego dla całego Kościoła i wszystkich katolików".
- Chcemy zmierzyć się z historią i odczytać jej znaczenie w czasach, w których żyjemy - podkreślił jasnogórski przeor, zwracając uwagę na współczesny wymiar i znaczenie jubileuszowych obchodów.
W uchwale ustanawiającej Rok Koronacji Matki Bożej Częstochowskiej senatorowie podkreślili m.in. że "sanktuarium jasnogórskie stanowi jedno z najważniejszych miejsc na mapie naszego kraju, zarówno dla Polaków, jak też dla licznie przybywających pielgrzymów i turystów z całego świata. Miejsce to jest swoistym ambasadorem polskości, niosąc wielkie przesłanie współczesnym. Także kompleks klasztorno-sanktuaryjny jest swoistą skarbnicą narodowej tradycji i kultury, a pobyt w nim, oprócz celu ściśle religijnego, zawsze jest lekcją historii i patriotyzmu".
W uchwale Senatu czytamy, że obrzęd koronacji papieskimi koronami Ojca Świętego Klemensa XI dokonany 8 września 1717 r. na Jasnej Górze "przypominał koronację królów Polski, w rzeczy samej dopełniał niejako akt króla Jana Kazimierza, który po cudownej obronie Jasnej Góry w roku 1655 w czasie potopu szwedzkiego, 1 kwietnia 1656 r. w katedrze lwowskiej obrał Najświętszą Dziewicę Królową i Patronką Królestwa Polskiego".
- Trzeba było czekać do roku 1717, aby dopełniło się królewskie ślubowanie. Decyzją Stolicy Apostolskiej, po raz pierwszy poza Rzymem, pozwolono na koronację papieskimi diademami i używanie tytułu Królowej Korony Polskiej - napisali senatorowie.
W uchwale przypomnieli też, że "uroczystość zjednoczyła w przygotowaniu i akcie koronacyjnym: króla Augusta II, Posłów i Senatorów Rzeczypospolitej, duchowieństwo i szlachtę; była ogólnonarodową manifestacją wiary". Senatorowie podkreślili, że "koronacja stała się okazją do wielkiego dziękczynienia Matce Bożej Jasnogórskiej za jej opiekę nad polskim narodem, wpisała się w ciąg bezprecedensowych wydarzeń, związanych z czcią oddawaną Matce Bożej w Rzeczypospolitej.
Ten akt państwowy uznający Maryję Królową Polski był punktem odniesienia dla zrywów narodowych, kształtowania się idei wolności i niepodległości w XIX i XX wieku".
Koronacja częstochowskiej ikony miała miejsce 8 września 1717 roku. Korony przesłał papież Klemens XI, a koronacji dokonał biskup chełmski Krzysztof Szembek. Na uroczystość przybyło wówczas ok. 200 tys. pielgrzymów, co na owe czasy było ogromną rzeszą. Było to pierwsze w świecie takie wydarzenie poza Rzymem. Jubileuszowe obchody zainaugurowała 8 września br. uroczysta msza pod przewodnictwem abp. Stanisława Gądeckiego.
Obchody jubileuszu potrwają do 8 września 2017 r. Jedną z rocznicowych inicjatyw jasnogórskich paulinów jest przygotowanie "Żywej Korony Maryi". Polega ona na podjęciu konkretnego zobowiązania duchowego przez wiernych (np. spowiedź po wielu latach, pojednanie, zerwanie z nałogiem, codzienne odmawianie różańca). To zobowiązanie należy wpisać na odwrocie swojego lub rodzinnego zdjęcia w formie papierowej i przysłać na Jasną Górę.
Do fotografii należy dołączyć oświadczenie znajdujące się na stronie www.koronamaryi.pl. W odpowiedzi paulini przyślą wizerunek Matki Bożej Jasnogórskiej. Zdjęcia przysłane na Jasną Górę będą sukcesywnie umieszczane na specjalnej tablicy i prezentowane w Kaplicy Matki Bożej podczas modlitwy Apelu Jasnogórskiego. Potem trafią do Sali Ojca Kordeckiego. Za pośrednictwem strony internetowej wierni mogą też pobrać aplikację na smartfony, dzięki której będą otrzymywali myśli związane z Maryją. Wierni mogą też przesłać zdjęcia w formie elektronicznej. Powstała ze zdjęć mozaika pojawi się w internecie, a od maja do lipca 2017 r. paulini umieszczą ją także na wałach jasnogórskich.
Obraz Matki Bożej sprowadzony został do Częstochowy w 1382 r. Znaczenie Jasnej Góry znacząco wzrosło podczas potopu szwedzkiego. W 1655 r. Szwedom, mimo kilkutygodniowego oblężenia, nie udało się zdobyć klasztoru. Rok później król Jan Kazimierz złożył w katedrze lwowskiej ślubowanie, które można uważać za oficjalne ustanowienie Maryi Królową Polski. Koronacja uznawana jest za dopełnienie tych ślubów.
W piątek Senat RP postanowił, że rok 2017, oprócz ustanowienia go Rokiem Koronacji Matki Bożej Częstochowskiej, będzie miał także kilku innych patronów: naczelnika insurekcji z 1794 r. Tadeusza Kościuszkę, gen. Józefa Hallera, prezydenta na uchodźstwie Władysława Raczkiewicza i lekarza Władysława Biegańskiego.
Skomentuj artykuł