Poświęcenie Ukrainy i Rosji. W Kijowie dokonano Aktu Zawierzenia
Msza i akt poświęcenia Ukrainy i Rosji w Kijowie miały miejsce w kameralnym gronie, pod przewodnictwem ordynariusza kijowskiego, bp Witalija Krywickiego oraz nuncjusza apostolskiego na Ukrainie, abp Visvaldasa Kulbokasa. Z powodu trudności komunikacyjnych do katedry zdołało dotrzeć jedynie około 50 osób.
Akt poświęcenia Ukrainy i Rosji w Kijowie
W nabożeństwie uczestniczyło także kilku żołnierzy z obrony terytorialnej. „Po Mszy dwóch obrońców Kijowa podeszło do biskupa prosząc o błogosławieństwo. Modlił się nad nimi w skupieniu, z tej sceny czuć było moc, błogosławił ich służbie” – powiedział Radiu Watykańskiemu przełożony ukraińskich dominikanów, o. Jarosław Krawiec.
„Akt zawierzenia, dokonany w sercu Kijowa, w stolicy kraju dotkniętego wojną, zrobił na mnie ogromne duchowe wrażenie. Wszyscy się modlimy i mamy nadzieję, że ta modlitwa przez wstawiennictwo Maryi poruszy Niebo. Poruszy serca do nawrócenia naszych wrogów, ale także nasze serca. W akcie zawierzenia znalazły się słowa o tym, że to my zgrzeszyliśmy. Nie zadbaliśmy o pokój. My byliśmy egoistami. Te słowa też wybrzmiały we mnie, bo słysząc o okrucieństwach wojny popełnionych przez Rosjan, łatwo zapomnieć o naszej kondycji, o tym, że też jesteśmy grzeszni, po wielokroć nie dokładaliśmy starań przez nasze życie i słabości, do budowania pokoju“ - powiedział papieskiej rozgłośni przełożony ukraińskich dominikanów.
Źródło: KAI / kb
Skomentuj artykuł