Poznań: apel Caritas o dary dla poszkodowanych po wybuchu gazu w kamienicy

Poznań: apel Caritas o dary dla poszkodowanych po wybuchu gazu w kamienicy
(fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk)
KAI / jp

Caritas Archidiecezji Poznańskiej 5 marca rozpocznie zbiórkę darów dla poszkodowanych w wyniku wybuchu gazu w kamienicy przy ul. 28 czerwca 1956 r. w Poznaniu.

Dziś rano w wyniku katastrofy i zawalenia się budynku zginęły cztery osoby, a ponad 20 osób, w tym kilkoro dzieci, zostało rannych i przebywa w szpitalach.

DEON.PL POLECA

>> Poznań: mieszkańcy o wybuchu kamienicy: ogromny huk i przeraźliwe krzyki ludzi: ratujcie!

- Skala zniszczeń jest ogromna. Mieszkańcy kamienicy stracili dosłownie wszystko. Ci, którzy wyszli z katastrofy o własnych siłach, przebywają w hotelu przy ul. Łozowej. Zapewniliśmy im posiłek oraz przekazaliśmy odzież, koce, pieluchy, środki czystości - powiedział KAI ks. Marcin Janceki.

Dyrektor poznańskiej Caritas informuje, że od poniedziałku 5 marca w centrali Caritas przy ul. Rynek Wildecki 4 przyjmowane będą dary dla poszkodowanych.

- Najbardziej potrzebna są koce, pościel, odzież, środki chemiczne, rzeczy i wyprawki do szkoły dla dzieci - wymienia ks. Janecki.

Zaznacza, że w dalszej kolejności potrzebne będą też wszystkie sprzęty domowe. Zbiórka będzie prowadzona do 9 marca.

Lokatorów zniszczonej kamienicy przy ul. 28 czerwca 1956 r. w Poznaniu można też wesprzeć, wpłacając na konto Caritas Archidiecezji Poznańskiej 87 1600 1084 1846 4045 8000 0001 w tytule wpisując "Kamienica" lub za pośrednictwem strony http://caritaspoznan.pl/ofiara.php.

W czterokondygnacyjnej kamienicy znajdowało się 18 mieszkań, cztery mieszkania zostały doszczętnie zniszczone. W momencie wybuchu było w niej 40 osób. Rodziny, które straciły mieszkania, są w hotelu przy ul. Łozowej.

Kamienica nie nadaje się do zamieszkania. Na razie przyczyny wybuchu nie są znane.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Poznań: apel Caritas o dary dla poszkodowanych po wybuchu gazu w kamienicy
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.