Prawnicy apelują ws. bluźnierczej restauracji "Madonna" w Warszawie i figurek "potwornego papieża"
Instytut Ordo Iuris apeluje przeciwko wykorzystywaniu w ramach akcji marketingowych chrześcijańskich symboli w profanującej je formie. W opinii członków organizacji, w ostatnim czasie można zaobserwować nasilenie ataków na chrześcijan i symbole religijne, przykładem jest warszawska restauracja "Madonna", w której znajdują się liczne obrazy znieważające wizerunki Matki Boskiej czy Jezus, a Maryja jest tam przedstawiana w kontekstach seksualnych i wulgarnych.
"Od wielu miesięcy obserwujemy eskalację nienawiści wobec chrześcijańskiego dziedzictwa naszej Ojczyzny oraz wyznawców Chrystusa" – pisze Instytut.
Ordo Iuris wskazuje na liczne akty wandalizmu wobec krzyży, kapliczek czy kościołów a także ataki na duchownych i wiernych. W apelu wskazano, że tego typu akty są w dużej mierze konsekwencją akcji "patomarketingowych", obrażających wiarę dla osiągnięcia korzyści materialnych.
Instytut podkreśla, że jednym z najwydatniejszych przejawów tego typu działań jest uruchomiona niedawno w Warszawie restauracja "Madonna".
"W tę pożałowania godną tendencję wpisuje się otwarta w listopadzie w centrum Warszawy restauracja ‘Madonna’, której wystrój jest jednym wielkim wyszydzeniem chrześcijańskich symboli. Jak wskazuje sama nazwa lokalu, głównym obiektem drwin jego pomysłodawców jest Matka Boża, którą nieustannie ukazuje się w bluźnierczym, seksualnym kontekście. W restauracji znajdują się dziesiątki obrazów Maryi z twarzami celebrytek znanych właśnie z głośnych, w tym seksualnych skandali" – zaznaczają autorzy apelu.
Ordo Iuris przypomina też o innych produktach w obraźliwy sposób nawiązujących do katolicyzmu. Przykładem jest figurka "Matki Boskiej Tęczowej", gdzie Maryja została umieszczona w barwach ruchu LGBT, a także oferowane w internecie figurki "potwornego papieża", znieważające Jana Pawła II. Ich cena to 21,37 zł, co jest drwiną z godziny śmierci papieża.
"Powyższe działania, które sprowadzają się do opierania prowadzenia działalności gospodarczej na krzywdzie wyszydzanych chrześcijan, uważamy za godne potępienia. Dlatego też wzywamy wszystkich ludzi, którym drogie są nie tylko chrześcijańskie wartości, ale cenią również wolność/prawo człowieka do poszanowania jego religii, do sprzeciwu przeciw wykorzystywaniu w kampaniach marketingowych podmiotów wyszydzających chrześcijańską wiarę i przedmioty kultu. Jednocześnie pragniemy zwrócić uwagę wszystkim marketingowcom, aby w swoich przyszłych działaniach powstrzymali się od obrażania uczuć i wrażliwości ludzi wierzących co zresztą jest w Polsce zagrożone sankcją karną" – pisze Instytut.
Źródło: KAI / tk
Skomentuj artykuł