„Proboszczowie dla Synodu” – pracują od świtu do zmierzchu!

Od poniedziałku 29 kwietnia br. we Włoszech odbywa się światowy zjazd duchownych - „Proboszczowie dla Synodu” – którzy odpowiedzieli na zaproszenie Ojca Świętego Franciszka, aby nie tylko podzielić się swoim doświadczeniem posługi parafialnej, ale by wnieść swój wkład w trwający w Kościele Synod o Synodalności, który jest nie tylko zadaniem, ale i szansą dla całego Kościoła.

Proboszcz jezuickiej parafii pw. NMP Królowej Różańca Świętego w Tomsku (Syberia), o. Wojciech Ziółek SJ, uczestniczy w Światowym Synodalnym Spotkaniu Proboszczów, które odbywa się w Sacrofano pod Rzymem. W spotkaniu uczestniczy ok. 300 księży z całego świata. Jako przedstawiciel proboszczów z Federacji Rosyjskiej wchodzi w skład jednej z grup hiszpańskojęzycznych wraz z proboszczami z Hiszpanii, Meksyku, Argentyny, Ekwadoru, Gwatemali, Kolumbii, Hondurasu i Stanów Zjednoczonych (na zdjęciu poniżej: pierwszy z lewej).

„Jest godzina 22:55 – zakończyły się ostatnie spotkania z serii spotkań synodalnych dzisiejszego dnia, który rozpoczęliśmy zaraz po śniadaniu, po godzinie 8:00. Oczywiście były przerwy na posiłki, ale poza nimi trwały debaty” – komentuje ks. Wiesław Kamiński, proboszcz z łódzkiej parafii.

Jak podkreślają łódzcy duchowni, „Duch Święty działa w Kościele i prowadzi ten Kościół, a my wszyscy jesteśmy uczniami – misjonarzami. To nie jest tak, że księża są dla Kościoła, a świeccy są dla świata! Wszyscy jesteśmy – na mocy Chrztu Świętego – uczniami, misjonarzami posłanymi przez Chrystusa” – tłumaczy ks. Kamiński.

Blisko 300 duchownych z całego świata zostało podzielonych na grupy, w których odbywa się praca, nawiązująca swoim stylem do prac synodalnych, które miały miejsce wcześniej. „Jesteśmy podzieleni na małe grupy i pracujemy metodą rozmowy w Duchu Świętym. Polega to na tym, że każdy wypowiada się, a wszyscy słuchają tych wypowiedzi. Następnie modlimy się pomiędzy kolejnymi seriami wypowiedzi, a wnioski są spisywane” – zauważa proboszcz parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łodzi.

„Nasza grupa składa się z duchownych pochodzących z różnych krajów. Są tu Włosi, jest i kolega z Albanii, jest ksiądz z Holandii, z Korei oraz są wraz z nami dwaj księża grekokatoliccy z Ukrainy, a zatem mamy o czym rozmawiać, słuchając tych doświadczeń, które oni nam przekazują” – informuje ks. Bogusław Jargan. „Czujemy to bogactwo, które nas odróżnia od nich, ale z drugiej strony widzimy, że przeżywamy podobne problemy, wyzwania, co pomaga nam zobaczyć nasze problemy w innym świetle” – dodaje duchowny.

Obok pracy w grupach, wspólnych posiłków i rozmów kuluarowych zgormadzeni na synodzie proboszczowie mają okazję czerpać też z bogactwa Kościoła – Jego tradycji i liturgii. „Dzisiaj uczestniczyliśmy we Mszy Świętej sprawowanej w rycie ormiańskim, co też pokazało nam takie bogactwo Kościoła, gdzie te wszystkie Kościoły wschodnie mogły razem modląc się zaangażować też nas w tę wspólną modlitwę pokazując bogactwo liturgii całego Kościoła wschodniego” – tłumaczy proboszcz parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Rogowie.

„Jutro kolejny dzień pracy, a pojutrze spotkanie z Papieżem, gdzie będzie szansa zadawania pytań. Czekamy na ten dzień!” –  mówią, kończąc swoją relację z Synodu łódzcy duchowni.

Spotkanie zatytułowane „Proboszczowie dla Synodu” zostało zorganizowane przez rzymskie dykasterie na czele z Sekretariatem Synodu o Synodalności. Na spotkanie trwające w podrzymskim Sacrofano w dniach 29 kwietnia – 2 maja br. zostało zaproszonych blisko 300 duchownych z całego świata, by podzieli się swoim doświadczeniem parafii i wnieśli swój cenny wkład w trwający w Kościele Synod o Synodalności.