Procesje rezurekcyjne z widokiem na Tatry
W wielu podhalańskich miejscowościach w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego przeszły rano procesje rezurekcyjne. Tak było m.in. w parafii ojców dominikanów w Małem Cichem koło Bukowiny Tatrzańskiej. Górale w procesji nieśli m.in. figurę Matki Boskiej Jaworzyńskiej - Królowej Tatr.
Liturgię rezurekcyjną prowadził ubrany w góralski ornat o. Artur Musialski, proboszcz parafii w Małem Cichem. Współcelebransem był o. Sylwester Laskowski. - Dzisiejszy pusty grób to jest tajemnica miłości, którą daje nam Bóg. Co roku mamy możliwość jej głębszego przeżywania - zaznaczył dominikanin.
Przed procesją, straż Grobu Pańskiego w odegranej krótkiej scenie padła ze zdziwienia na ziemię z powodu zniknięcia Jezusa. W procesji ubrani w regionalne stroje górale z Małego Cichego przeszli od świątyni do remizy i z powrotem. Nieśli feretrony, m.in. z figurą Matki Boskiej Jaworzyńskiej i Jezusa Miłosiernego. W liturgii uczestniczyli również goście, którzy przeżywają święta pod Tatrami.
Tradycyjnie dominikanie złożyli wszystkim wiernym najserdeczniejsze życzenia. Nie odbyło się bez żartów. O. Musialski zachęcał górali, żeby się nie przejedli. - Spójrzmy na siebie z radością, uśmiechem. Oto Pan Zmartwychwstał! - podkreślił zakonnik. Proboszcz dominikańskiej parafii także na placu przed kościołem składał wielu osobom indywidualne życzenia.
O. Musialski podziękował wszystkim za włączenie się w przygotowanie i uświetnienie liturgii Wielkiego Tygodnia. Wymienił osoby, które sprzątały kościół, strażaków, młodzież, ministrantów współbraci z Wiktorówek i o. Sylwestra, który pomaga w obowiązkach duszpasterskich w Małem Cichem.
Drewniany kościółek w Małem Cichem był niezwykle pięknie przystrojony na przeżywanie Paschalnej Ofiary. Figura Świętego Józefa, który patronuje świątyni i parafii była ozdobiona góralską cuchą.
W czasie procesji górskie szczyty schowały się za mgłą. Choć w niektórych miejscach było słabo widać wyłaniające się górskie granie, jeszcze całe w śniegu. Zwykle z Małego Cichego rozpościera się niezwykle malownicza panorama Tatr, które często widać jak na dłoni.
Skomentuj artykuł