Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie ks. Dominika Chmielewskiego

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie ks. Dominika Chmielewskiego
Ks. Dominik Chmielewski, salezjanin i twórca wspólnoty Wojownicy Maryi. Fot. YouTube / Wiara i Ojciec
niedziela.pl / red.

Prokuratura Rejonowa w Słupcy umorzyła śledztwo dotyczące ks. Dominika Chmielewskiego. Jak poinformował prok. Piotr Wrzesiński, nie stwierdzono znamion przestępstwa. Sprawa dotyczyła opisywanej w mediach intymnej relacji duchownego z uczestniczką jego rekolekcji.

Dlaczego umorzono śledztwo?

Postępowanie dotyczyło art. 199 Kodeksu karnego, który odnosi się do nadużycia zależności lub wykorzystania trudnej sytuacji w celu doprowadzenia do czynności seksualnych.

DEON.PL POLECA



We wrześniu prok. Piotr Wrzesiński potwierdził, że w toku śledztwa pojawiło się nazwisko ks. Chmielewskiego. W poniedziałek przekazał, że postępowanie zostało umorzone, ponieważ prokuratura "nie stwierdziła znamion przestępstwa".

Strony otrzymały już decyzję i mogą złożyć zażalenie. Jak dotąd żadne nie wpłynęło.

Kim jest ks. Dominik Chmielewski?

Duchowny jest salezjaninem i założycielem męskiej wspólnoty Wojownicy Maryi. Zgodnie ze statutem jej zadaniem jest formowanie młodych mężczyzn do życia w wierze, odpowiedzialności i dojrzałości.

Spotkania wspólnoty odbywają się cyklicznie, a proces formacji kończy uroczyste pasowanie. Jej siedziba mieści się w Lądzie koło Słupcy.

DEON.PL POLECA


W 2023 roku ks. Chmielewski został odwołany z funkcji moderatora. Powierzono mu natomiast stworzenie ośrodka rekolekcyjnego w Lądzie.

Geneza sprawy i ustalenia Kościoła

Pod koniec sierpnia "Gazeta Wyborcza" opisała intymną relację między duchownym a uczestniczką jego rekolekcji. Kobieta twierdziła, że w ciągu pół roku doszło do kilkunastu kontaktów seksualnych, a ksiądz miał wykorzystać jej zaangażowanie religijne oraz trudną sytuację osobistą, w tym rozstanie z mężem.

Media informowały również o wcześniejszych podobnych relacjach Chmielewskiego z innymi kobietami, o czym miała wiedzieć wspólnota salezjańska.

Inspektoria Pilska przyznała, że otrzymała zawiadomienie dotyczące tej sprawy. Wstępne postępowanie prowadził Sąd Biskupi w Toruniu. Jak przekazał rzecznik ks. Grzegorz Gruba, ustalono, że relacja została nawiązana "w sposób dobrowolny, bez elementów przymusu, zależności czy przewagi".

Jednocześnie zgromadzenie uznało, że doszło do naruszenia norm moralnych i zasad życia zakonnego. Duchowny miał przyznać się do błędu, wyrazić skruchę i podjąć pokutę.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
ks. Bartosz Rajewski

Nie czekaj na idealny Kościół

Chociaż wiemy, że Kościół pozostaje w kryzysie od początku istnienia, nieustannie mamy nadzieję, że coś się w nim zmieni. Skandale, odejścia, klerykalizm, brak budującego, przynoszącego realne zmiany dialogu to fakty,...

Skomentuj artykuł

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie ks. Dominika Chmielewskiego
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.