Prymas Polski: Miłość to dla nas największy dar

(fot. prymaspolski.pl)
KAI / drr

"Wiem doskonale, że nie w każdym domu wieczerza wigilijna będzie obfita w dobra materialne, ale pamiętajmy, że największym dobrem jakim możemy się obdarować jest miłość, życzliwość i wola bycia lepszym człowiekiem" - mówi Prymas Polski abp Józef Kowalczyk składając świąteczne życzenia.

W przeszło dziesięciominutowym nagraniu opublikowanym na stronach: www.archidiecezja.pl i www.prymaspolski.pl oraz kanale YouTube archidiecezji gnieźnieńskiej Prymas Polski abp Józef Kowalczyk składa bożonarodzeniowe i noworoczne życzenia mieszkańcom Gniezna, archidiecezji gnieźnieńskiej i wszystkim ludziom dobrej woli. Jak podkreśla, w tym szczególnym czasie bardzo wymowne są słowa anioła skierowane do pasterzy: Nie bójcie się! Oto zwiastuję wam radość wielką.

Wezwaniem tym: Nie lękajcie się! Otwórzcie drzwi Chrystusowi! swój pontyfikat rozpoczynał błogosławiony papież Jan Paweł II, a papież Benedykt XVI dopowiedział, że Chrystus niczego człowiekowi nie zabiera, On wszystko może mu dać. "Jakże te słowa nam się spontanicznie kojarzą z owymi słowami aniołów przy narodzinach Jezusa Chrystusa" - mówi Prymas.

DEON.PL POLECA

Metropolita gnieźnieński podkreślił również, że wieczerza wigilijna jest wydarzeniem, które gromadzi całą rodzinę i w ten sposób upamiętnia narodziny Boga. To wydarzenie pełne miłości i radości.

"Jakże cieszą się dzieci, kiedy widzą uśmiechniętych, radosnych, kochających rodziców. Jakże rodzice się cieszą, kiedy widzą swoje dzieci, które szczerze patrzą im w oczy i wyrażają wdzięczność za to, że przekazali im życie, że stwarzają im warunki bytowania codziennego na miarę swoich możliwości, że czynią te chwile tak pięknymi, jak piękne były zapewne w sercu Matki Najświętszej i św. Józefa. Zdolni bądźmy do tego, aby odbyć pielgrzymkę do Betlejem naszego serca i tam nabierzmy odwagi i męstwa, aby umieć przeprosić za wszystko, co było niestosowne i podziękować Bogu i ludziom" - mówi Prymas.

Abp Kowalczyk podkreśla również, że nie obfitość dóbr materialnych, ale miłość jest najważniejsza. Miłość, która nigdy nie umiera. To największy dar, jakim możemy się z okazji świąt obdarować. Przyznaje również, że sam pochodzi z rodziny, która nie posiadała wielkiego bogactwa, z wdzięcznością jednak wspomina miłość, jaką otrzymał od rodziców.

"Życzę Wam drodzy Bracia i Siostry, abyśmy w tym klimacie pięknej, udoskonalonej miłości rodzinnej jeszcze bardziej szanowali życie, jego świętość doceniali i tego uczyli swoje dzieci" - mówi Prymas.

W słowie życzeń abp Kowalczyk dziękuje też za trzy lata posługi w archidiecezji gnieźnieńskiej. Jak mówi, w czasie wizytacji w parafiach miał okazję zobaczyć wiele dobra, ale i wiele trudności i słabości. Nie trzeba jednak tracić nadziei, jeśli bowiem Pan Bóg człowieka do czegoś powołuje, daje mu też do tego konieczną siłę.

Prymas apeluje również o obronę i poszanowanie wartości duchowych, bo one stanowią wielki skarb naszej Ojczyzny. Pielęgnując je ubogacimy społeczeństwo i siebie. Na koniec abp Kowalczyk życzy, aby święta Bożego Narodzenia były pełne pokoju, a Nowy Rok przyniósł każdemu łaski, których najbardziej potrzebuje.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Prymas Polski: Miłość to dla nas największy dar
Komentarze (3)
P
piotr
23 grudnia 2013, 21:43
Do mc i theONA: Pokój ludziom Dobrej Woli
23 grudnia 2013, 13:48
po co on sie pokazuje i odzywa? Wstyd jak beret. ... Krótko, przedświątecznie i po chrześcijańsku: wstyd to kraść lub być takim pypciem, który chowa się za tymczasowym nickiem jak na prawdziwego kozaka przystało i wypisuje takie bzdury "bo mu wolno". Kończę, bo jeszcze się czymś zarażę.
M
mc
23 grudnia 2013, 13:02
po co on sie pokazuje i odzywa? Wstyd jak beret.