Prymas Polski: post nie powinien być na pokaz

(fot. prymaspolski.pl)
PAP / pk

Wielki Post to czas na nawrócenie i naprawę relacji z drugim człowiekiem - mówi prymas Polski abp Wojciech Polak przed Środą Popielcową, która w Kościele katolickim rozpoczyna 40-dniowy okres przygotowania do Wielkanocy.

Popielec to uroczystość obchodzona w Kościele katolickim w różnych terminach, w zależności od daty Świąt Wielkanocnych. Wypada ona dokładnie 46 dni przed Wielką Niedzielą i rozpoczyna okres Wielkiego Postu. W tym roku Środa Popielcowa przypada 1 marca.

Jak powiedział prymas Polski abp Wojciech Polak, Środa Popielcowa to szczególny dzień, w którym osoba wierząca rozpoczyna drogę pokutną. - Kiedy słyszymy słowa "Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię", to chodzi o to, by uświadomić sobie, że nasze życie jest życiem przemijającym. Kapłan mówi: "Pamiętaj, że jesteś prochem i w proch się obrócisz". I ma to nam przypominać o słabości i kruchości naszego życia, a jednocześnie o tym, że życie może być obfite i piękne z Chrystusem zmartwychwstałym - powiedział.

DEON.PL POLECA

Jak dodał, podejmowany w tym czasie post nie powinien być na pokaz. - Chodzi o naszą wewnętrzną przemianę, o wewnętrzne nawrócenie - wyjaśnił. Dodał, że ważne jest też słuchanie Ewangelii, czytanie Biblii, uczestniczenie w nabożeństwach Drogi Krzyżowej i Gorzkich Żalach.

Abp Polak podkreślił, że Wielki Post, to "nie tylko nasze osobiste nawrócenie, ale także nawrócenie w stosunku do drugiego człowieka, tzn. przemiana tych relacji, które są nadszarpnięte czy pozrywane". Zwrócił uwagę, że współczesny świat, przytłaczający mnogością informacji nie ułatwia, a wręcz może przeszkadzać w

przeżywaniu Wielkiego Postu.

Główny obrzęd Środy Popielcowej wywodzi się z czasów starożytnych, z tradycji judaizmu, w której to Żydzi na znak postu i pokuty posypywali głowy popiołem. Miał to być akt najwyższej skruchy, polegający na uznaniu własnej marności w oczach Boga. W Kościele katolickim, zwyczaj posypywania głowy popiołem w pierwszy dzień Wielkiego Postu został wprowadzony w XI wieku przez papieża Urbana II. Ustalono, że popiół będzie pochodził z palm poświęconych w zeszłoroczną Niedzielę Palmową. Jan Paweł II ogłosił Popielec dniem modlitw o pokój na świecie.

W Środę Popielcową katolików obowiązuje post ścisły, tzn. jeden posiłek do syta; nie wolno jeść potraw mięsnych.

Środa Popielcowa rozpoczyna okres czterdziestodniowego przygotowania do największej chrześcijańskiej uroczystości - świąt Wielkiej Nocy. W Kościele katolickim to m.in. czas rekolekcji, nabożeństw pokutnych i spowiedzi. Wierni powinni też dawać jałmużnę. Stąd 1 marca rusza akcja Caritas Polska "Jałmużna Wielkopostna". Zebrane w ten sposób pieniądze Caritas przeznaczy na rzecz osób chorych i starszych.

Wielki Post trwa do początku liturgii mszy Wieczerzy Pańskiej sprawowanej w Wielki Czwartek.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Prymas Polski: post nie powinien być na pokaz
Komentarze (4)
28 lutego 2017, 12:33
Patrząc po wpisach (TomaszL) zaśmiecajacych wiele dyskusji ta tym forum zastanawiam sie, czy jest tutaj jakiś admin?
28 lutego 2017, 11:20
Współczesny post? Czy to ma być przerwa pomiędzy dietą, a dietą? Czy trzeba ibwieścic fakt poszczenia na portalach społecznościowych? Obowiązują postne selfie? Jest jeszcze wersja wspóczesnego postu, czyli dziś publicznego obwieszczenai o zniknięciu na 40 dni z portali. Co więc radzicie wybrac? Bo przecież powinno się napisac poradnik dobrgo poszczenia.
28 lutego 2017, 12:35
Odejdż i więcej tutaj nie wracaj. Są fora dla gejów więc nie masz żadnych problemów.
WS
Werset Skryba
28 lutego 2017, 10:49
(Izajasza 58:5-7) Czyż taki miałby być post, który wybieram — taki jak dzień, w którym ziemski człowiek trapi swą duszę? W którym zwiesza głowę jak sitowie oraz podściela sobie wór i popiół? Czyż to nazywasz postem i dniem godnym upodobania Jehowy? 6 „Czyż post, który ja wybieram, nie jest taki: Rozwiązać pęta niegodziwości, rozerwać wiązadła przy drążku jarzma i puścić wolno zdruzgotanych, i żebyście złamali każdy drążek jarzma? 7 Czy nie chodzi o to, byś udzielił swego chleba głodnemu i żebyś uciśnionych, bezdomnych wprowadził do swego domu? Żebyś, widząc kogoś nagiego, okrył go i żebyś się nie chował przed własnym ciałem?                          Na uczniów Chrystusa nie nałożono powinności poszczenia w określone dni; poszczenie jest sprawą dobrowolną, pozostawioną własnej decyzji. W chrześcijaństwie znane są obowiązkowe posty, zostały one jednak wprowadzone jedynie przez ludzi. Za czasów proroka Izajasza nie byłoby zastrzeżeń do samorzutnie podjętych postów „domu Jakuba”, gdyby je zachowywano w dobrej intencji i ze szczerych pobudek. Przypomnijmy wszakże, co działo się w „domu Jakuba” podczas postów lub przed i po tych okresach: Dochodziło do kłótni i sporów, wymyślano sobie nawzajem podniesionym głosem, a nawet bito innych „niegodziwą pięścią”. Formalistyczne poszczenie i umartwianie się na pewno nie mogło służyć za parawan ukrywający wszystkie takie niegodziwości przed przenikliwymi oczami Jehowy Boga. Nic więc dziwnego, że wydawał się On nie widzieć ich postów, czyli że nie zwracał na nie żadnej uwagi!