Prymas Polski: spalenie książek w Gdańsku nie tylko niefortunne, ale wręcz gorszące!

Prymas Polski: spalenie książek w Gdańsku nie tylko niefortunne, ale wręcz gorszące!
(fot. Mazur / episkopat.pl)
PAP / pch

Uważam, że wydarzenie, jakie miało miejsce w jednej z gdańskich parafii na zakończenie wielkopostnych rekolekcji, było nie tylko niefortunne, ale wręcz gorszące - pisze abp Wojciech Polak w wypowiedzi przesłanej KAI. Wyjaśnia, że "książek się nie pali, książki się czyta i z ich treścią, także w sposób krytyczny, dyskutuje się".

Prymas dodaje, że "palenie książek objawia bowiem złudną wiarę, że usunięcie w ten spektakularny sposób złych czy szkodliwych duchowo treści, jakie - w ocenie autorów tego wydarzenia - zawierają palone książki czy przedmioty, jednocześnie uwolni ich czytelników od zainfekowania szkodliwą treścią".
Metropolita gnieźnieński tłumaczy, że "drogą do uwolnienia od tego, co człowiekowi szkodzi, nie jest jednak niszczenie takich czy innych książek, zawierających szkodliwe duchowo treści, ale właśnie na ich bazie doprowadzenie, dzięki krytycznemu myśleniu i otwarciu się na łaskę Bożą, co z pewnością było treścią rekolekcyjnych nauk, do odrzucenia tego, co szkodzi".
"Drogą do nawrócenia nie jest palenie książek, ale ukazanie wiernym podstaw do krytycznej oceny tego, co czytają. Książek się nie pali. Książki się czyta i z ich treścią, także w sposób krytyczny, dyskutuje" - konstatuje Prymas Polski.
DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
abp Wojciech Polak, Marek Zając

Bez kompromisów i skrępowania. Po ludzku

Czy Kościół powinien mieszać się do polityki? Czy Polska powinna przyjmować uchodźców? W jaki sposób mierzyć się z problemem pedofilii wśród księży? Co Kościół ma do powiedzenia kobietom, które...

Skomentuj artykuł

Prymas Polski: spalenie książek w Gdańsku nie tylko niefortunne, ale wręcz gorszące!
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.