Rosja: powstaje kościół pw. św. Jana Pawła II
W niedzielę 27 kwietnia - dniu kanonizacji Jana Pawła II - na terenie parafii Matki Bożej Fatimskiej w Togliatti nad Wołgą wmurowano kamień węgielny pod budujący się tam kościół pod wezwaniem nowego Świętego.
Gdy w Rzymie przygotowywano się do Mszy św. kanonizacyjnej, w rosyjskim mieście rozpoczęła się uroczysta Eucharystia pod przewodnictwem biskupa diecezji św. Klemensa w Saratowie - Clemensa Pickela z udziałem m.in. nuncjusza apostolskiego w Rosji abp. Ivana Jurkoviča. W kazaniu wyraził on radość z udziału w uroczystości i przybliżył wiernym postacie nowych świętych papieży Jana XXIII i Jana Pawła II, określając ich mianem wielkich pasterzy XX wieku. Podkreślił, że Jan Paweł II przyczynił się ogromnie do odrodzenia życia duchowego po okresie cierpień i prześladowań Kościoła.
Dyplomata papieski zachęcił wiernych do dawania świadectwa wiary, mówiąc, że "dla współczesnego Kościoła czymś podstawowym jest dawanie świadectwa o zmartwychwstaniu Chrystusa przez uczynki dobra, miłości i miłosierdzia, aby ludzie uwierzyli, że Jezus Chrystus jest Synem Bożym, a wierząc mieli życie w Jego Imię".
Koncelebransami byli ponadto ks. Jarosław Mitrzak - wikariusz generalny diecezji w Saratowie, o. Sylwester Cabała - przedstawiciel prowincjała redemptorystów z Polski, oraz posługujący w Togliatti jego współbracia zakonni: proboszcz parafii o. Artur Wilczek i wikariusz o. Mirosław Dawlewicz.
Po Mszy św. licznie zebrani wierni wraz z celebransami i asystą liturgiczną udali się do wnętrza budującej się świątyni. Biskup Pickel po objaśnieniu znaczenia tego obrzędu poświęcił kamień węgielny pochodzący ze skały, na której zbudowane jest Sanktuarium Matki Bożej Jasnogórskiej. Podarowali go paulini przedstawicielom katolików z Togliatti podczas ich pieszej pielgrzymki na Jasną Górę. Następnie biskup wmurował kamień w tylną ścianę kościoła wraz z pamiątkowymi dokumentami i zdjęciami z odbywającej się uroczystości. Podziękował też miejscowym duszpasterzom i wiernym za podjęty trud wznoszenia kościoła i wyraził nadzieję, iż w niedługim czasie będzie mógł go poświęcić.
Przedstawiciel parafian wyraził przekonanie, że "prace przy budowie ścian i dachu kościoła prawdopodobnie dobiegną końca w tym roku", ale dodał, że "o wiele ważniejsze jest napełnienie tej nowej świątyni modlitwą wiernych i łaską Ducha Świętego".
"Przed nami jeszcze dużo pracy i wysiłku organizacyjnego. Potrzebne są starania o dalsze fundusze, gdyż dotychczas zbudowaliśmy ściany świątyni i zaplecza duszpasterskiego. W bieżącym roku chcielibyśmy wykonać dach kościoła, który połączony jest w jedną bryłę z zapleczem duszpastersko-klasztornym" - powiedział proboszcz o. A. Wilczek CSsR. Podziękował przy tym wszystkim ofiarodawcom i instytucjom wspierającym to przedsięwzięcie, dodając, że "będziemy wdzięczni każdemu, kto zechce wesprzeć dalsze prace przy naszym kościele".
Togliatti (do 1964 roku Stawropol nad Wołgą), jest dziś prawie milionowym miastem leżącym na lewym brzegu Wołgi. Powstało w 1737 roku jako twierdza dla obrony południowych granic ziem ruskich. W latach pięćdziesiątych XX wieku główną część miasta przeniesiono na tereny wyżej położone, gdyż przy budowie elektrowni i zbiornika wodnego stare domy zostało zatopione. Gdy w 1964 ówczesne władze sowieckie podpisały umowę z Fiatem w sprawie budowy zakładów samochodowych, nadano miastu nazwisko włoskiego komunisty Palmiro Togliattiego. Od prawie 50 lat powstają tu popularne do dziś auta łady.
Szybki rozwój przemysłu spowodował wielki napływ ludności z byłych republik radzieckich. Wśród poszukujących pracy byli także katolicy, między innymi polskiego pochodzenia. To oni, po tzw. "pieriestrojce", na początku lat 90-tych, poprosili prymasa Polski kard. Józefa Glempa o przysłanie do Togliatti kapłana. Ks. prymas przekazał tę prośbę arcybiskupowi Tadeuszowi Kondrusiewiczowi, ówczesnemu administratorowi apostolskiemu dla katolików obrządku łacińskiego europejskiej części Rosji, który z kolei poprosił proboszcza Samary (120 km od Togliatti), aby otoczył opieką duszpasterską miejscowych katolików. W 1998 roku w mieście postawiono drewnianą kaplicę - dar niemieckich katolików, w której do dziś zbierają się parafianie na Eucharystię i nabożeństwa.
W 2004 roku posługę w Togliatti rozpoczęli polscy redemptoryści. Przybył tam wówczas o. Artur Wilczek, który dziś jest proboszczem parafii. W 2008 rozpoczęto przygotowania do budowy kościoła. W następnym roku administracja miasta wydzieliła ziemię pod budowę świątyni, a w rok później rozpoczęły się prace nad projektem świątyni. Po przygotowaniu i zatwierdzeniu dokumentacji budowlanej, w maju 2012 przystąpiono do budowy kościoła.
Parafia w Togliatti nosi wezwanie Matki Bożej Fatimskiej, a powstający kościół będzie miał za patrona św. Jana Pawła II, którego życie, przez objawienia fatimskie, w sposób szczególny było związane z Rosją. Nosił ją w swoim sercu, czemu niejednokrotnie dawał wyraz, mówił o niej z wielką sympatią i pragnął ją odwiedzić.
Skomentuj artykuł